Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Rada Gospodarcza jest przeciwna referendum ws. kopalni FOTO

PM
W poniedziałek (23.04) odbyło się posiedzenie zawierciańskiej Rady Gospodarczej. Obrady poświęcone były organizacji referendum ws. budowy kopalni cynku i ołowiu na terenie powiatu zawierciańskiego.

W poniedziałek, 23 kwietnia, w sali sesyjnej Urzędu Miejskiego odbyło się posiedzenie Rady Gospodarczej Zawiercia. Obrady zdominowane zostały przez temat referendum ws. budowy kopalni rud cynku i ołowiu na terenie powiatu.

Na poniedziałkową sesję zaproszeni zostali przedstawiciele Stowarzyszenia "Nie dla Kopalni", którzy przedstawili swoje obecne działania. Pierwszy głos zabrał Marek Szeles, prezes stowarzyszenia. Podkreślał, że organizacja referendum nie była z przedstawicielami stowarzyszenia konsultowana, a miasto wcześniej trzykrotnie wypowiedziało się przeciwko budowy kopalni.

Zawiercie. Jedno referendum w trzech kwestiach?

- Referendum będzie robione w momencie, w którym nie ma ku temu podstaw. Przepytaliśmy gminy, czy wpłynęły wnioski na zmianę zagospodarowania przestrzennego. Takich wniosków jeszcze nie było. Nie ma podanej konkretnej lokalizacji kopalni - mówił Marek Szeles. - Jeśli referendum wykaże, że mieszkańcy chcą kopalni, to co wtedy? Prezydent chyba będzie musiał spotkać się z firmą i poprosić o jej budowę. Zamiast referendum lepiej przeprowadzić konsultacje społeczne, które obejmą cztery gminy. Z taką propozycją chcemy zgłosić się do władz starostwa oraz tych gmin. Uważamy także, że inicjatywa organizacji referendum ma podtekst polityczny i jest związana z kampanią wyborczą - dodał Marek Szeles.

Mariusz Golenia (wiceprezes stowarzyszenia i radny miejski) odniósł się natomiast do pisma wysłanego kilka miesięcy temu przez Tadeusza Kościńskiego, podsekretarza Ministerstwa Rozwoju. Według Mariusza Goleni, takie pismo nigdy nie wyszło bezpośrednio z Ministerstwa Rozwoju.

- Oficjalne pismo powinno być oznaczone sygnaturą. Na ostatniej sesji rady powiatu firma Rathdowney nie posługiwała się tym pismem. Jeśli ktoś miałby potwierdzenie, że jest to stanowisko rządowe, to pismo od Tadeusza Kościńskiego byłoby pokazane w pierwszej kolejności - mówił Mariusz Golenia. - Firma Rathdowney próbuje działać na innych gruntach. Ostatnio zorganizowane zostało pierwsze spotkanie w Ciągowicach. Mieszkańcy są zachwyceni. A firma posługuje się praktycznie tymi samymi materiałami od pięciu lat. Nasze stowarzyszenie stara się posługiwać najbardziej aktualnymi informacjami. (...) Konsultacje będą dużo lepsze. Referendum to ostateczność - dodał Mariusz Golenia.

Marek Szeles mówił także, że inicjatorzy referendum chcą w ten sposób dotrzeć z informacjami do jak największej ilości osób. Jego zdaniem referendum to nie jest dobra droga, ponieważ w kampanii medialnej przed referendum druga strona będzie brała udział.

- A z tego co wiem, członkowie komitetu referendalnego spotykali się już z przedstawicielami firmy Rathdowney - dodał Marek Szeles.

Głos zabrali także członkowie Rady Gospodarczej Zawiercia. Maria Gajecka-Bożek pytała o cenę referendum. Podkreślała także, że kilka razy radni jednogłośnie podjęli uchwały intencyjne przeciwko budowie kopalni. Jej zdaniem podczas referendum nie zostanie osiągnięta odpowiednia frekwencja, a pieniądze zostaną niepotrzebnie wydane. Poparła ją Joanna Brodzik-Kot.

- Po pierwsze nie będzie kworum. Kto jest zainteresowany pójściem w wolny weekend do urn i głosowaniem na temat kopalni? Kopalni, o której nic nadal nie wiadomo - mówiła Joanna Brodzik Kot.

Zdaniem Stanisława Dominika przeprowadzenie referendum nie spowoduje, że kopalnia zostanie wybudowana lub firma Rathdowney porzuci zamiar jej budowy. Podkreślał także, że budowa kopalni zniszczy walory turystyczne Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Stanisław Dominik obawia się także, że ewentualna budowa kopalni mogłaby zagrozić budowie obwodnicy Zawiercia i Poręby.

- Te dwie inwestycje po prostu się blokują. Nie można ich realizować w tym samym czasie - mówił.

Podczas obrad uchwalono także stanowisko Rady Gospodarczej Zawiercia w sprawie referendum ws. budowy kopalni rud cynku i ołowiu.

- Członkowie Rady Gospodarczej apelują do prezydenta miasta oraz radnych miejskich o niepodejmowanie decyzji w sprawie organizacji referendum w najbliższym okresie, aż nie wystąpią poważne powody do jego ogłoszenia. Jednocześnie apelujemy do inicjatorów referendum, aby wycofali swoją inicjatywę jako niepotrzebną w tym czasie, szkodliwą, działającą na korzyść ewentualnych inwestorów. Społeczeństwo na dzień dzisiejszy nie jest przygotowane do podejmowania takich decyzji. Nie dysponuje pełną i obiektywną wiedzą na temat negatywnych skutków szkodliwości środowiskowej, ekonomicznej i zdrowotnej dla mieszkańców naszego miasta, powiatu oraz przyszłych pokoleń - czytał Bogdan Janikowski. - Nie ma takiej możliwości, aby w tak krótkim czasie dać społeczeństwu pełną wiedzę na tak poważny temat. Na dzień dzisiejszy największą wiedzą ekspercką dysponuje stowarzyszenie "Nie dla Kopalni", prowadzące korespondencję z najlepszymi ekspertami i jednocześnie obserwujące wydarzenia związane z firmą Rathdowney w Polsce. Stowarzyszenie to jest profesjonalnie przygotowane do wystąpienia z taką inicjatywą, gdy zajdzie konieczność. Należy podkreślić, że w sprawie budowy kopalni rada miejska podjęła trzy jednogłośne uchwały, z których jasno wynika, że mieszkańcy naszego miasta poprzez swoich przedstawicieli w radzie sprzeciwiają się budowie kopalni cynku i ołowiu. Uchwały te zapadły bez wątpienia zgodnie z wolą społeczności lokalnej. Mieszkańcy nie wykazują żadnych wniosków i nie podejmują żadnych działań sprzecznych z duchem powyższych uchwał. Nie słyszy się nawet nieoficjalnych wzmożonych głosów wspierających budowę kopalni. W opinii Rady Gospodarczej ten temat nie jest przedmiotem kontrowersji wśród mieszkańców. Przeprowadzenie w takich okolicznościach referendum jest po prostu marnotrawieniem pieniędzy publicznych. Nie ulega wątpliwości, że obie inicjatywy przeprowadzenia referendum są elementem kampanii wyborczej i wyścigu pomiędzy przyszłymi kandydatami na radnych. Niestety, każda inicjatywa jest szkodliwa z punktu widzenia celu, jak i niedopuszczenia do budowy kopalni i służy wyłącznie inwestorom. Warto w tym miejscu podkreślić, że Zawiercie bez względu na zmiany polityczne na szczeblu gminy prezentowało jednolite stanowisko sprzeciwiające się budowie kopalni. Taka zdecydowana i spójna postawa odróżniała naszą gminę od innych gmin powiatu, które potencjalnie mogły być miejscem budowy kopalni. Przeprowadzenie referendum w Zawierciu może sztucznie wywołać dyskusję. A co gorsza, wywołać falę referendów w przedmiocie lokalizacji kopalni w innych gminach. Na wyniki tych referendów mieszkańcy Zawiercia nie będą mieli wpływu. Za to negatywne skutki dotkną właśnie zawiercian. Mając to na uwadze, Rada Gospodarcza wyraża swoją jasną krytykę wobec obu inicjatyw przeprowadzenia referendum zawierającego pytania o budowę kopalni rud cynku i ołowiu oraz w dwóch pozostałych tematach - kontynuował Bogdan Janikowski.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto