Ani jednego rezerwowego nie miał na ławce Jarosław Janik, trener juniorskiej drużyny Źródła Kromołów podczas inauguracyjnego meczu ligi powiatowej w... Sławkowie. Mimo powiatowej nazwy, sąsiadów reprezentują aż trzy z ośmiu drużyn tworzących ligę.
W szeregach Źródła zabrakło pięciu kontuzjowanych zawodników (Paweł Mucha, Łukasz Seweryn, Karol Sapota, Rafał Wojtyła, Michał Faliszewski) oraz dwóch przekazanych IV-ligowej drużynie, cierpiącej na brak młodzieżowców (Bartosz Zachara, Wojciech Kwapisz). Dwóch kolejnych juniorów (Michał Sokołowski, Sławomir Liberski) trafiło do Stadionu Zawiercie, grającego w lidze regionalnej i w efekcie Jarosław Janik pojechał do Sławkowa z gołą jedenastką.
Mimo osłabienia kromołowianie raz po raz zagrażali bramce gospodarzy. Strzały Adriana Świstaka i Marcina Stachury albo szybowały obok słupka, albo też padały łupem sławkowskiego golkipera. Sytuacja nie zmieniła się w drugiej połowie. Najpierw dwie "setki" przestrzelił Adrian Świstak, a w 60 min. Łukasz Czernek przegrał pojedynek sam na sam z Dawidem Pogodą.
Niespełna kwadrans później, po dośrodkowaniu Marcina Stachury z rzutu rożnego, ładnym (i co ważniejsze celnym) strzałem głową w długi róg popisał się Kamil Kurpias, jeden z dwóch bliźniaków broniących barw Źródła. Kromołowianie prowadzeniem cieszyli się tylko cztery minuty. Po uderzeniu Łukasza Kuca zza linii pola karnego futbolówki nie sięgnął Jakub Stępczyński i wylądowała ona w siatce.
Jutro juniorzy Źródła zmierzą się na wyjeździe z MKS Poręba. W ubiegłym sezonie oba zespoły walczyły o mistrzostwo ligi. Górą byli porębianie, choć bilans dwumeczu mieli niekorzystny (3:2, 0:5).
MKS Sławków - Źródło Kromołów 1:1 (0:0).
Bramki: 0:1 Kurpias (71 min.), 1:1 Kuc (75)
ŹRÓDŁO: Stępczyński - S. Janik, Zwoliński, Nemś, Krzus - Kądziela, Świstak, Stachura, A. Kurpias - K. Kurpias, Czernek.
Skalniak Kroczyce - MKS Poręba 5:1
Tęcza Błędów - Łazowianka Łazy 3:1
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?