Samochód wpadł do rzeki w Porębie
Policjanci ostrzegają kierowców, ponieważ na drogach jest bardzo ślisko, a jazda z nadmierną prędkością po jezdni pokrytej błotem pośniegowym lub warstwą lodu może zakończyć się w rowie. Może też zakończyć się tak, jak we wtorek w Porębie, gdzie samochód wpadł do rzeki.
Do zdarzenia doszło we wtorek, około godziny 7, na ulicy Niweckiej w Porębie.
Kierowca fiata pandy może mówić o dużym szczęściu, ponieważ prowadzony przez niego samochód wpadł do rzeki i dachował. Na szczęście 27-letni mężczyzna wyszedł z pojazdu bez żadnych obrażeń.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policjantów, kierowca nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze i stracił panowanie nad pojazdem na śliskiej nawierzchni.
Przeprowadzone przez policjantów badanie wykazało, że był trzeźwy. Otrzymał mandat.
Do kolejnej kolizji, której przyczyną było niedostosowanie prędkości oraz mała odległości pomiędzy jadącymi pojazdami, doszło kilkanaście minut później w Zawierciu na ulicy Rzemieślniczej. Kierująca fordem mondeo najechała na tył osobowego volvo.
Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi.
Policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny uszkodzonego forda, a wobec kobiety zastosowano postępowanie mandatowe.
Policjanci z zawierciańskiej drogówki apelują do kierowców o wolną i ostrożną jazdę, szczególnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowań i przejść dla pieszych oraz na zakrętach i wszystkich wzniesieniach. Pamiętajmy też o zachowaniu bezpiecznej odległości pomiędzy poruszającymi się pojazdami.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?