18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sesja budżetowa w Zawierciu za nami. Budżet został przyjęty

Patryk Drabek
Sesja budżetowa w Zawierciu za nami. Budżet został przyjęty, ale nie zabrakło długiej i pełnej złośliwości dyskusji na temat przyszłości miasta. Przeczytaj więcej na ten temat.

Sesja budżetowa w Zawierciu za nami. Budżet został przyjęty

W gmachu Urzędu Miejskiego pojawili się posłanka Anna Nemś i poseł Jerzy Borkowski, którzy złożyli świąteczne i noworoczne życzenia oraz mówili o obwodnicy.

Obwodnica Zawiercia: Przeczytaj wszystko na ten temat

Podczas sesji Rady Miejskiej w Zawierciu radni uchwalili uchwałę budżetową. Plan wydatków znajdziecie, klikając w link poniżej.

Budżet Zawiercia 2014: Czytaj więcej na ten temat

- To budżet, który ze względu na wydatki majątkowe, jest kolejnym budżetem prorozwojowym, który jest nastawiony na miejskie inwestycje. Na budowę dróg, chodników, boisk, placów zabaw i szereg innych przedsięwzięć komunalnych zaplanowaliśmy niemal 40 milionów złotych. To więcej niż w latach poprzednich. Jako prezydent miasta i autor tego dokumentu jestem niezwykle zbudowany tym, że wszystkie opinie komisji były pozytywne - mówił prezydent Zawiercia Ryszard Mach, dodając, że to budżet spełniający oczekiwania mieszkańców.

Głosowanie nad uchwała poprzedziła dyskusja, którą rozpoczęła radna Ewa Mićka (PO).

- Dla mnie to typowy budżet przedwyborczy. Śledząc działania pana prezydenta jako samorządowca, widać, że zawsze ostatni rok urzędowania jest u pana prezydenta zakończony tzw. budżetem marzeń. Tak samo było w 2010 roku w starostwie i jak to się skończyło, każdy wie. To budżet typu „pokaż się, a zastaw się”, zróbmy igrzyska w 2014 roku i pokażmy ile to możemy zrobić - mówiła Ewa Mićka i dodała, że - jej zdaniem - miasto nie będzie w stanie pozyskiwać środków z Unii Europejskiej w latach 2015 - 2020.

- Nasze życie nie kończy się na 2014 roku. Osobiście chciałabym żeby to miasto się rozwijało. Pan prezydent mówi, że jest tak wspaniale, ale dlaczego w projekcie budżetu nie ujął pan kwoty 32 tysięcy złotych? Tyle kosztowałaby nas dopłata dla dzieci do lat 3, które uczęszczają do niepublicznych żłobków lub klubów dziecięcych. Dlaczego tego nie ma w budżecie, skoro rząd zakłada politykę prorodzinną? - pytała Ewa Mićka.

Następnie głos zabrał Zbyszek Wojtaszczyk (NAW), który odniósł się do wypowiedzi swojej przedmówczyni.
- Myślałem, że tu polityki nie będzie. Pani Ewo, zgodnie z tym co pani mówi, to budżety 2011, 2012 i 2013 też są budżetami wyborczymi. Takiego budżetu i rozwoju od wielu lat nie było w tym mieście. Pani tego nie dostrzega, ponieważ pani widzi wszędzie politykę albo mówi, że to są mrzonki - mówił radny, a wtórował mu Tomasz Pacia (NAW). - To co koleżanka radna mówiła, to czysty populizm. Powiem krótko: Tak trzymać panie prezydencie i oby tak dalej - podkreślał Tomasz Pacia.

Przy mównicy ponownie pojawiła się Ewa Mićka: - Panie Wojtaszczyk o jakim rozwoju pan mówi? Ostatnio na sesji Rady Powiatu dowiedzieliśmy się, że faktyczne bezrobocie w powiecie to prawie 40 proc. My, uchwalając taki budżet, zamykamy sobie drogę do rozwoju. Panie prezydencie, takie działania świadczą o pańskiej strategii. Pan przeszkadza młodym ludziom, którzy tutaj mieszkają. Pan nie dba o to miasto i ono nie będzie się rozwijało - mówiła radna.

Ryszard Mach mówił o tym, że koncepcja radnej Ewy Mićki dotyczy tak naprawdę trójki dzieci z Zawiercia. - Gdyby pani była przygotowana do rozmowy, chociaż pani nigdy nie jest, to wiedziałaby pani, że w takich przypadkach konieczna jest odpowiednia uchwała. Może jestem złośliwy, ale polecam, by pani się jednak douczyła - mówił prezydent.

Słowa prezydenta dotyczące dotacji potwierdził naczelnik Wydziału Edukacji Urzędu Miejskiego w Zawierciu, Andrzej Kaźmierczak, który dodał, że ze względu na ustawę o opiece nad dziećmi do lat 3 od 1 stycznia w zawierciańskim żłobku miejskim pojawią się dwie dodatkowe opiekunki.

- Panie prezydencie, proszę pamiętać, że jeżeli obraża pan mnie, to obraża pan także rodziców tych dzieci i mieszkańców Zawiercia. Proszę tego nie robić. Może pan się douczy, bo ja mam przed sobą odpowiedź jaką udzielił pan prywatnemu żłobkowi z Zawiercia, gdy placówka zwróciła się do gminy o możliwość udzielenia takiej dotacji. Napisał pan m.in., że możliwości dotacyjne wyznaczane są przez dochody poszczególnych gmin, a w gminie Zawiercie brak jest obecnie możliwości dotacyjnych w tym zakresie. Proszę się zdecydować panie prezydencie jaką wersję dotyczącą nieudzielenia dotacji pan przyjmie - mówiła Ewa Mićka.

Głos zabrał również skarbnik miasta Arkadiusz Ilski, który odniósł się do kwestii budżetu.

Powtórzył to, o czym mówił podczas konferencji prasowej zorganizowanej w Urzędzie Miejskim.

Arkadiusz Ilski o budżecie Zawiercia na 2014 rok: Czytaj więcej

Swoje trzy grosze dorzucił także radny Konrad Imielski (SLD), który stwierdził, że budżet jest przygotowany na miarę możliwości w dobie kryzysu. Ponadto jego zdaniem miasto ma szansę na to, by pozyskać w następnych latach środki unijne, które mogą pomóc w rozwoju miasta.

Nie obyło się także bez komentarza dotyczącego poprzednich wypowiedzi.

- Przypomina mi się serial „Szpital na peryferiach”. Jedną z ciekawych postaci był doktor Strosmajer i pamiętam jedną z jego rozmów z pielęgniarką w szpitalu. Powiedział do niej tak: „Gdyby głupota umiała fruwać, to unosiłaby się pani jak gołębica”. Zbliżamy się do Wigilii i proponuję, by niektórzy z nas - w ramach refleksji - zastanowili się nad tymi słowami - podkreślał Konrad Imielski.

Tuż po radnym przy mównicy po raz kolejny pojawiła się Ewa Mićka.

- Oczywiście nie będę się odnosiła do tego co powiedział przed chwilą pan radny Imielski, ponieważ rozumiem, że nie mówił tego do mnie. Mam nadzieję, że jest na tyle kulturalny, że po prostu tak nie jest - podkreślała Ewa Mićka i pytała skarbnika Arkadiusza Ilskiego jak policzył to, że miasto będzie mogło wydać w latach 2015 - 2020 aż 385 milionów złotych. - Nie mogę tego zrozumieć, być może fruwam - mówiła radna Ewa Mićka.

Ponownie odsyłamy w tym miejscu do poprzednich wypowiedzi skarbnika:

Arkadiusz Ilski o budżecie Zawiercia na 2014 rok

Głos zabrał także Ryszard Mach, który stwierdził, że to co przedstawiła radna Ewa Mićka, to czysty populizm, a z drugiej strony pokaz braku wiedzy na poziomie szkoły podstawowej.

Prezydent przeczytał również, które inwestycje proponowali do budżetu radni PO. Większość z nich zakładała niższe niż jest to wymagane środki finansowe na ich realizację, a jedna z ulic… została już wyremontowana w tym roku. - Miałem tego nie mówić, by nie psuć atmosfery przed świętami - mówił Ryszard Mach, a radna Ewa Mićka podkreślała, że to manipulacja, ponieważ prezydent przytoczył przykłady z roboczej wersji propozycji.

Ostatecznie budżet miasta przyjęto większością głosów. Czterech radnych wstrzymało się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto