Postępy w pracach nad Shell w Zawierciu
Mieszkańcy od kilku miesięcy dopytują, co ze stacją Shell w Zawierciu. Zdaje się być gotowa od wielu tygodni, obok McDonald's tętni życiem, a stacja stoi zamknięta. Jak tłumaczyli przedstawiciele sieci Shell, stacja miała problemy techniczne. Nie posiadała energii elektrycznej. W ostatnich dniach na terenie stacji znów zaczęło się coś dziać. Pojawiły się specjalne pojazdy, maszyny i pracownicy w budynku stacji. Okazuje się, że problem rozwiązano i stacja jest już podłączona do energii elektrycznej. To niestety nie oznacza, że otwarcie tuż za rogiem.
- Na stacji w Zawierciu została już podłączona energia elektryczna, jednak trwają jeszcze odbiory techniczne. Będziemy mogli otworzyć obiekt dopiero, gdy uzyskamy wszystkie zgody i pozwolenia na użytkowanie. Z tych względów termin otwarcia jest zależny od decyzji urzędów, ale na ten moment przewidujemy otwarcie stacji w połowie kwietnia - przekazuje Anna Papka, rzecznik prasowy sieci Shell.
To pierwszy Shell w Zawierciu
Stacji paliw w Zawierciu raczej nie brakuje. Brakuje jednak korzystnych cen. Ceny paliwa są nawet o 20 groszy wyższe za litr, niż w w większych miastach na Śląsku, na przykład w Katowicach, czy Gliwicach. W związku z tym, mieszkańcy pokładają w stacji Shell spore nadzieje. Sieć słynie z paliwa bardzo dobrej jakości w korzystnej cenie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?