Do makabrycznego odkrycia doszło w niedzielę, 30 sierpnia, około godziny 21.20. Policjanci z Wydziału Kryminalnego KPP Zawiercie w jednym z mieszkań przy ulicy Aptecznej ujawnili zwłoki mężczyzny.
Do jego zgonu doszło prawdopodobnie w nocy z soboty na niedzielę. Na ciele 40-letniego mężczyzny znaleziono liczne rany tłuczone.
Na miejscu zatrzymano łącznie pięć osób: trzech mężczyzn oraz dwie kobiety. Wszyscy byli uczestnikami spotkania towarzyskiego, które prawdopodobnie było libacją alkoholową.
Uczestników zdarzenia przez długi czas nie można było przesłuchać, ponieważ znajdowali się oni pod wpływem alkoholu.
- Ustalono, że zmarły mężczyzna został pobity przez jednego z mężczyzn, Krzysztofa A. Jest to 41-latek bez stałego miejsca pobytu. Z tego powodu prokuratura zdecydowała się na zastosowanie tymczasowego aresztu wobec mężczyzny - przekazał rzecznik Prokuratury Okręgowej w Częstochowie, Tomasz Ozimek. - Sekcja zwłok odbyła się we wtorek. Biegli stwierdzili, że zmarły miał liczne obrażenia głowy. Nie mogły być one jednak śmiertelne. Przyczyna zgonu nie jest znana. Odpowiedź poznamy dopiero po dodatkowych badaniach - dodaje Tomasz Ozimek.
Krzysztof A. usłyszał zarzut spowodowania poważnych obrażeń głowy poprzez pobicie pięściami oraz uderzenie taboretem. Zastosowano wobec niego tymczasowy areszt na okres 3 miesięcy, ponieważ istniała uzasadniona obawa, że mężczyzna może się ukrywać.
Krzysztof A. nie przyznał się do winy. Odmówił również złożenia zeznań.
Z zeznań pozostałych świadków wynika jednak, że przyczyną pobicia było nieporozumienie dotyczące kobiety, która uczestniczyła w spotkaniu.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
