Tragiczny wypadek w Hucie Szklanej
Policjanci zgłoszenie o zdarzeniu drogowych otrzymali w niedzielę 11 grudnia około 12.15. Na lokalnej drodze w Hucie Szklanej (powiat zawierciański) zderzyły się dwa pojazdy: renault i toyota.
Toyotą podróżowały cztery osoby (kierowca był trzeźwy), natomiast renault przemieszczały się trzy osoby: kobieta, która kierowała tym pojazdem, mężczyzna oraz dziecko. Niestety nie udało się uratować 31-letniej kobiety kierującej renault – informuje mł. asp. Marta Wnuk oficer prasowa Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Czynności, których celem jest wyjaśnienie przyczyn wypadku trwają. Wstępne ustalenia mówią, że prawdopodobnie błędem było niedostosowanie prędkości do panujących warunków przez kierującą renault. Pasażerom i kierowcy toyoty nic się nie stało. Ponieważ był to śmiertelny wypadek, czynności wykonywane na miejscu są prowadzone pod nadzorem prokuratora.
AKTUALIZACJA
O szczegółach akcji poinformowała Ochotnicza Straż Pożarna w Kroczycach. Strażacy z tej jednostki jako pierwsi pojawili się na miejscu zdarzenia. Dopiero później przyjechały inne jednostki PSP, OSP, ratownictwa medycznego, policji i GOPR.
— Na miejscu zastaliśmy 2 rozbite pojazdy w rowie. W jednym uwięzione były trzy osoby w tym dziecko. Wszystkie osoby były nieprzytomne - informują druhowie z OSP Kroczyce.
Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i rozpoczęli działania, których celem było dostanie się do uwięzionych osób. Użyto narzędzi hydraulicznych. Trzeba było również wyciąć jedno z drzew, ponieważ uniemożliwiało dotarcie do poszkodowanych.
— W pierwszej kolejności ewakuowano dziecko oraz kierującą. Następnie ewakuowano pasażera. Poszkodowani zostali przekazani ZRM. Niestety u kobiety doszło do nagłego zatrzymania krążenia (NZK) - dodaje OSP Kroczyce.
Jak wiadomo, 31-letniej kobiety nie udało się uratować. Zespół Ratownictwa Medycznego przewiózł dziecko oraz mężczyznę do szpitala.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?