Śmigłowiec LPR w Zawierciu
Przed godziną 10, 4 lutego w Zawierciu doszło do dramatycznego wydarzenia - 5 letnie dziecko przestało oddychać. Na miejsce udały się wszystkie służby, w tym śmigłowiec LPR. Trwa akcja ratunkowa.
Jak podają służby: dziecka nie udało się uratować.
Na miejsce przyjechał prokurator w celu ustalenia, co się wydarzyło. Na razie nie wiadomo, co było przyczyną śmierci dziecka.
- Zdarzenie dotyczyło 5-latka z nagłym zatrzymaniem krążenia. Niestety zmarł mimo wysiłków zespołu karetki i LPR - podaje Justyna Sochacka, rzecznik Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Prokuratura wyjaśnia sprawę
Nie udało się ustalić przyczyny śmierci dziecka. Prokuratura wszczęła śledztwo, by wyjaśnić okoliczności śmierci 5-latka.
- Zakończyły się czynności na miejscu z udziałem prokuratora oraz biegłego. Sekcja zwłok nie wykazała żadnych obrażeń i prokurator nie był w stanie określić przyczyny zgonu dziecka. Dziś wszczęto śledztwo w sprawie nieumyślnego spowodowania śmierci 5-letniego dziecka. W przyszłym tygodniu odbędzie się sekcja zwłok w zakładzie medycyny sądowej - prokurator Tomasz Ozimek, prokuratura okręgowa w Częstochowie.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?