Szokująca decyzja sądu. Zapadł wyrok w sprawie tragicznego wypadku Karoliny Bebel

- Zapadł wyrok ws oskarżonego Rolanda G. Sąd uznał oskarżonego za winnego zarzucanego mu przestępstwa z art.177 p.2 Kodeksu Karnego. Wymierzył mu karę 1 roku pozbawienia wolności i wykonanie tej kary zawiesił na próbny okres dwóch lat. Wymierzył oskarżonemu także karę grzywny w ilości 150 składek dziennych po 80 złotych. Na poczet grzywny zaliczył okres zatrzymania w sprawie. Orzekł także zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych na okres dwóch lat w określonej kategorii.- powiedział nam Dominik Bogacz, sędzia sądu okręgowego w Częstochowie

Co najbardziej szokujące w sprawie – zgodnie z wyrokiem sądu z sierpnia 2019 roku, Roland G miał przekazać 150 tysięcy złotych nawiązki na rzecz Karoliny Bebel. Podczas wczorajszej rozprawy, sąd rejonowy w Zawierciu obniżył wysokość nawiązki do 100 tysięcy złotych. Czy tyle jest wart zupełny brak sprawności, pozbawienie kogoś zdrowia w tak poważnym stopniu?

- Wraz z koleżankami liczyłyśmy po cichu na większą karę. Wiemy iż Karolina miała nie zapięte pasy, no ale czy każdy o nich siedząc z tyłu pamięta tak na prawdę? Myślę że nie wszyscy o tym pamiętamy a przede wszystkim nie wiemy co by było gdyby je miała zapięte bo pamiętajmy iż siła uderzenia była bardzo silna. 100 tysięcy złotych to kwota wręcz zabawna dla osoby która walczy o powrót do zdrowia. Dla obrony sprawcy jest zadziwiające iż sprawa jest tak medialna, nie rozumiem czy Oni się bawią tym i dla nich to nic poważnego? Jestem rozczarowana – powiedziała nam Paulina Wawrzyniak, inicjatorka akcji ‘’Obudź się Karola’’.

Pani Karolina do dziś nie odzyskała sprawności. W internecie jest zbiórka, grupa z licytacjami, organizowanych jest wiele imprez charytatywnych dla Karoliny. Jest matką dwóch małych córek. Nie jest w stanie sama się poruszać, ani mówić. Aktualnie jest poddawana wielu ćwiczeniom i rehabilitacją.

-Karolina nie chodzi, nie mówi dopiero tego się uczy. Porozumiewa się za pomocą Cyber Oka zakupionego dzięki dobrym ludziom. Na obecną chwilę przyjechał również pionizator, w którym będzie ćwiczyć – dodaje

Czy to więc na pewno dobry moment na to, by ‘’pozbawiać’’ ją możliwych 50 tysięcy złotych, które mogłyby pomóc odzyskać jej sprawność? By znów mogła spacerować i rozmawiać z własnymi dziećmi.

Wyrok zszokował wszystkich zainteresowanych sprawą. W momencie, gdy grono dobrych ludzi mobilizuje się, by zebrać potrzebne pieniądze – sąd łagodzi kwotę dla sprawcy wypadku. Rodzina planuje dalej walczyć o sprawiedliwość.

- Mama Karoliny wychodząc z rozprawy powiedziała iż jej adwokat zapowiedział odwołanie. Szczerze sama na to liczę, nie chodzi mi o jakieś wyroki ale głównie o pieniądze bo to jest ważne dla Karoliny. Jego sądzić będzie już kto inny w odpowiednim czasie – dowiadujemy się także od Pauliny Wawrzyniak

Przypomnijmy, wypadek o którym mowa miał miejsce we wrześniu 2018 roku w Zawierciu. Austriacki prawnik Roland G., spowodował wypadek, kiedy na skrzyżowaniu ulicy Armii Krajowej oraz Glinianej nie zatrzymał się przy znaku ‘’STOP’’ i uderzył w poprawnie jadące auto, którego pasażerem była Karolina Bebel. Przez 9 miesięcy kobieta, matka dwójki dzieci, przebywała w śpiączce. Od momentu jej wybudzenia, rodzina, przyjaciele i wszyscy inni zainteresowani robią wszystko, by pomóc jej odzyskać sprawność sprzed wypadku.