6 z 14
Poprzednie
Następne
TOP13 polskich słów, których lepiej nie używać za granicą. U nas brzmią w porządku, ale w innych językach to wulgaryzmy!
Spacer molo to obowiązkowy punkt wycieczki nad morze, ale lepiej pomińmy tę historię rozmawiając z Finem. Może on bowiem pomyśleć, że go nie lubimy, gdyż w Finlandii "molo" to wulgarne określenie męskiego prącia.