W sobotę, 17 września, rozegrana została II kolejka I ligi piłki ręcznej mężczyzn. Viret CMC Zawiercie podjął we własnej hali Siódemkę Miedź Legnica.
W spotkanie nieco lepiej weszli przyjezdni, którzy do 10 minuty spotkania zdołali wypracować czterobramkową przewagę (2:6). Co prawda zawiercianie zdołali doprowadzić na krótką chwilę do wyrównania (8:8), ale Siódemka Miedź Legnica ponownie odskoczyła im na cztery bramki (10:14). Pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem przyjezdnych, 13:18.
Na drugą połowę zawierciański zespół wyszedł bardzo zmotywowany. Dobrą skutecznością popisał się Artur Makaruk, który w ciągu ośmiu minut zdobył cztery bramki. Po dwie bramki dołożyli Łukasz Szlinger oraz Sławomir Karwowski, a na tablicy pojawił się wynik remisowy (21:21). W 47 minucie zawiercianie prowadzili już czterema trafieniami, ale szybko roztrwonili swoją przewagę. Nerwowa okazała się końcówka sobotniej rywalizacji. W 57 minucie Viret CMC Zawiercie prowadził różnicą tylko jednej bramki. Na szczęście zawierciańscy szczypiorniści zachowali "zimną krew" i pokonali rywali 31:28. Najskuteczniejszym zawodnikiem Viretu okazał się Łukasz Szlinger, który zdobył siedem bramek.
Viret CMC Zawiercie - Siódemka Miedź Legnica 31:28 (13:18)
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?