Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W bloku w Rudnikach doszło do eksplozji gazu. Trzy osoby odniosły obrażenia. Straż pożarna przeprowadza działania na miejscu zda

Monika Jaracz-Świerczyńska
Monika Jaracz-Świerczyńska
Wybuchł gaz w Rudnikach. Jak informuje straż pożarna z Zawiercia, trzy osoby są poszkodowane i obecnie zespół ratownictwa medycznego udziela im pomocy. Na miejscu trwa akcja, w której udział bierze blisko dziesięć zastępów straży pożarnej. – Czekamy obecnie na przyjazd grupy poszukiwawczo-ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju, bo musimy mieć pewność, że nikogo więcej nie ma wśród zwalonych ścian – mówi asp. Grzegorz Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu. Do zdarzenia doszło we wtorek, o godzinie 14:41 w budynku mieszkalnym, mieszczącym się przy ulicy Cegielnianej.

Trzech lokatorów budynku jest poszkodowanych

Jak informuje straż pożarna z Zawiercia, do wybuchu gazu w budynku mieszkalnym, znajdującym się przy ulicy Cegielnianej w miejscowości Rudniki doszło we wtorek, w godzinach popołudniowych. Z zawalonego bloku trzy osoby zostały wyciągnięte na zewnątrz i obecnie jest im udzielana pomoc medyczna.

– Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 14:41. Na miejscu udało się dotrzeć do trzech osób, które wydostaliśmy na zewnątrz budynku. Są one przytomne, ale w tej chwili znajdują się w rękach ratowników, którzy udzielają im pomocy medycznej. Według informacji tych osób, wewnątrz nie ma już nikogo więcej, ale sprawdzamy dla pewności, czy tak jest faktycznie. Czekamy obecnie na przyjazd grupy poszukiwawczo-ratowniczej z Jastrzębia-Zdroju, bo musimy mieć pewność, że nikogo więcej nie ma wśród zwalonych ścian – mówi asp. Grzegorz Nowak, oficer prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.

Na miejscu trwa akcja z udziałem kilku zastępów staży pożarnej

Według rzecznika straży pożarnej w Rudnikach, na miejscu pracuje kilka zastępów strażackich.

– Nie mogę podać konkretnej liczby zastępów, bo to się zmienia. Ciągle dojeżdżają nowe załogi i nie jestem w stanie powiedzieć, jak to się rozwinie i jakie będą potrzeby. W tej chwili jest ich siedem, ale już nadjeżdża ósmy. Do naszych zadań należy ugaszenie pożaru, sprawdzenie, czy nikogo więcej nie ma wewnątrz budynku i schładzamy też butlę gazową, do której na razie nie możemy się dostać. Podejmiemy też działania rozbiórkowe – zaznacza asp. Grzegorz Nowak.

Oficer prasowy straży pożarnej w Zawierciu dodaje, że jedna ściana budynku uległa całkowitemu zawaleniu, a inna częściowemu. Akcja wciąż trwa.

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto