Cały czas słyszymy, że nie ma na to środków - denerwuje się burmistrz Szczekocin Krzysztof Dobrzyniewicz. - A ja pytam się czy w Zawierciu-Kromołowie albo Pradłach, gdzie chodniki utworzono, mieszkają jacyś inni ludzie. Nie. Tacy sami, przy tej samej trasie - dodaje burmistrz, a wtórują mu mieszkańcy. - Sąsiadujemy z województwem świętokrzyskim i tam jest zupełnie inna Polska. Tylko u nas jest takie zacofanie - podkreślają zgodnie Zygmunt Kwiecień, Sławomir Haja, Wiesław Napora i Dawid Napora, a o chodnik walczą też obecny oraz były sołtys, a więc Rafał Chabierski i Wiesław Górski.
Niebezpiecznie jest spacerując przy ruchliwej drodze, ale tak naprawdę życie lub zdrowie można stracić, przebywając we własnym domu, o czym przekonał się Mieczysław Bilnicki, którego posesja sąsiaduje z „krajówką”. - Akurat w momencie wypadku nie było mnie w domu, ale rzeczywiście strach mieszkać w tym miejscu. Czas wolę spędzać gdzie indziej, a śpię w mieszkaniu, które nie przylega do rogu, w który kiedyś wjechało auto - zaznacza Mieczysław Bilnicki.
Policjanci popierają pomysł utworzenia chodnika w tej miejsscowości, ponieważ rzeczywiście dochodzi tam do wielu wypadków. - Chodnik jest tam nieodzowny, jeśli chodzi o bezpieczny ruch pieszych. Mieszkańcy nie musieliby korzystać z pobocza, a niejednokrotnie z jezdni, natomiast w tym momencie zagrożenie jest tam bardzo duże - nie ma wątpliwości Robert Mikoda, zastępca naczelnika wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu.
Po reformie administracyjnej w 1999 roku, gdy gmina Szczekociny znalazła się w powiecie zawierciańskim w miejscowości Goleniowy wszystkie działania były prowadzone przede wszystkim pod kątem wyeliminowania kierowców przekraczających dopuszczalną prędkość oraz zasiadających za kierownicą po procentach. - W tym czasie nacisk był położony na kierujących, a zapomniano o ruchu pieszych. Od 1999 roku odnotowano tam przynajmniej 8 wypadków śmiertelnych. Czy było ich 19 w ciągu 20 lat, jak mówią mieszkańcy? Mogło tak być - zaznacza Robert Mikoda.
Zarządcą drogi krajowej nr 78 jest Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad w Katowicach, ale odpowiedź, która napłynęła do nas ze stolicy województwa, jest dla mieszkańców Goleniów druzgocąca. - Na wskazanym odcinku drogi w chwili obecnej nie ma technicznych możliwości wykonania samego chodnika. Konieczna jest kompleksowa modernizacja drogi, z regulacją pasa drogowego włącznie, na co oddział w Katowicach nie posiada funduszy - zaznacza Dorota Marzyńska-Kotas, rzeczniczka GDDKiA w Katowicach. - Sytuacja pieszych na tym odcinku DK 78 ulegnie radykalnej zmianie w chwili wybudowania obwodnicy Szczekocin. Zadanie to niestety nie zostało ujęte w Programie Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015 - dodaje Dorota Marzyńska-Kotas.
Mieszkańcy po takich deklaracjach nie wiedzą czy śmiać się czy płakać, a burmistrz Krzysztof Dobrzyniewicz zapowiada: - Nie składamy broni.
Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?