Warta Zawiercie - Zieloni Żarki 5:4
Sparingi z Zielonymi Żarki są jednym ze stałych punktów każdego okresu przygotowawczego Warty Zawiercie. Nie inaczej było w tym roku. W środowe popołudnie oba zespoły zmierzyły się ze sobą na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Zawierciu.
Pierwsza połowa to świetna skuteczność zawiercian, którzy do przerwy prowadzili już 3:0. Wynik meczu otworzył Sebastian Radosz. Następnie błąd popełnił jeden z zawodników z Żarek, który zanotował trafienie samobójcze. Jeszcze przed końcem pierwszej części gry po raz drugi na listę strzelców wpisał się Sebastian Radosz.
Po przerwie coś zacięło się w grze Warty Zawiercie. Chociaż bramkarza rywali pokonał jeden z zawodników testowanych, to zawiercianie pozwolili strzelić swoim rywalom aż cztery bramki. Tym samym Zieloni Żarki doprowadzili do wyrównania rezultatu (4:4). Dopiero gol zdobyty przez Michała Mąkę bezpośrednio z rzutu wolnego pozwolił gospodarzom przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
