Zagraniczne wyjazdy posłów z powiatu zawierciańskiego
Piotr Van der Coghen
Piotr Van der Coghen (PO) podczas tej kadencji pojechał między innymi do Gruzji (Tbilisi), gdzie obserwował wybory parlamentarne. Kancelaria Sejmu musiała za to zapłacić 7 tysięcy 306 złotych i 30 groszy. Nieco mniej (6 tysięcy 44 złote i 27 groszy) kosztował podatników wyjazd posła na Ukrainę (Kijów, Lwów, Łuck, Winnica, Odessa, Sewastopol, Dniepropietrowsk), gdzie Piotr van der Coghen również obserwował wybory parlamentarne. W ramach wizyty studyjnej organizowanej m.in. przez Polską Akcję Humanitarną, nasz poseł odwiedził też Etiopię, a konkretnie Addis Abebę. Koszt to 1 tysiąc 214 złotych i 62 grosze. Poseł obserwował także wybory prezydenckie w Gruzji, odwiedzając Tbilisi i Kutaisi (6 tysięcy 969 złotych i 3 grosze), a w ramach wizyty studyjnej (na zaproszenie organizacji Diakonia) pojechał także do Tel Avivu w Izraelu (740 złotych i 81 groszy). Dodajmy, że na liście podróży posła pojawia się także ponownie obserwacja wyborów samorządowych w Gruzji (5 tys. 804 zł i 22 gr) oraz obserwacja wyborów parlamentarnych na Ukrainie (4 tys. 309 zł i 54 gr). Piotr van der Coghen był również w mołdawskim Kiszyniowie na 7. dorocznej sesji Zgromadzenia Parlamentarnego GUAM. Ta podróż nie wiązała się jednak z żadnymi wydatkami Kancelarii Sejmu. Reasumując, wszystkie wyjazdy posła kosztowały jednak około 32 tysiące złotych.