Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zakończyła się Harcerska Akcja Letnia. Wielu harcerzy oraz druhów wzięło udział w ciekawych obozach

OPRAC.:
Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
Hufiec Ziemi Zawierciańskiej
Tegoroczna Harcerska Akcja Letnia, organizowana przez Hufiec Ziemi Zawierciańskiej była rekordowa. Wraz z nimi wypoczywało 150 zuchów i harcerzy. Wzięli też udział w ciekawym obozie "Zbudujmy sobie miasto". Mimo pandemii, udało się wszystko doskonale zorganizować.

Harcerska Akcja Letnia, ze względu na pandemię, ponownie wymagała niezwykłego poświęcenia oraz
szybkiego reagowania na aktualną sytuację, jednak zaangażowanie instruktorów Hufca ZHP Ziemi
Zawierciańskiej pozwoliło na zorganizowanie atrakcyjnych i bezpiecznych wyjazdów – obozu harcerskiego,
gdzie wypoczywała młodzież w wieku od 10 do 18 lat oraz kolonii zuchowej, której uczestnikami były dzieci w
przedziale wiekowym od 6 do 10 roku życia.

Harcerskie miasto

Obozy harcerskie to co roku szansa na przeżycie niezapomnianych przygód i zbierania kolejnych
doświadczeń. Tegoroczny obóz przebiegał pod hasłem „Zbudujmy sobie miasto”, gdzie podczas
szesnastodniowego pobytu w Bazie Obozowej w Kostkowicach oraz w Ustroniu członkowie drużyn
harcerskich poznawali zasady funkcjonowania społeczeństwa obywatelskiego, a także doskonalili
podstawowe techniki harcerskie takie jak udzielanie pierwszej pomocy, orientacja w terenie czy umiejętność
posługiwania się podstawowymi narzędziami i budowania urządzeń obozowych. W programie nie brakowało
również harcerskich ognisk, pieszych wędrówek po Jurze Krakowsko – Częstochowskiej oraz Beskidach, a
także spływu kajakowego Liswartą. Warto zaznaczyć, że w obozie wzięło udział osiemdziesiąt dwoje harcerzy
i harcerek, nad których bezpieczeństwem czuwało dwunastu instruktorów Związku Harcerstwa Polskiego.

- Tegoroczna Akcja Letnia była wyjątkowa. Przygotowania od początku do dnia wyjazdu na obóz trwały
przeszło sześć miesięcy. Wszystko po to by harcerki i harcerze z naszego hufca przez szesnaście dni mogli
przeżywać swoją harcerską przygodę. Czasami był to ich pierwszy tak długi wyjazd poza domem, czasami
mieliśmy doczynienia z harcerskimi wygami, jeżdżącymi na obozy od lat. Przygotowania do wyjazdu były
trudne ze względu na panujące obostrzenia dotyczącą wirusa COVID-19. Nie tylko liczył się dla nas
atrakcyjny program, ale również dużą uwagę stawialiśmy na bezpieczeństwo wszystkich uczestników
Harcerskiej Akcji Letniej. Przez szesnaście dni byliśmy świadkami pierwszych przygód harcerzy, pierwszych
wędrówek czy próby sił w trakcie spływu kajakowego, jak i aktów samodzielności i zaradności. Był to czas magiczny, który sprawił, że wielu uczestników obozu będzie go wspominać bardzo dobrze przez lata – podsumował podharcmistrz Bartosz Widera, który w tym roku pełnił funkcję komendanta obozu.

Zuchowi wojownicy Prerii

Na najmłodszych członków ZHP czekała podróż na Dziki Zachód, gdzie mieli okazję spotkać prawdziwych Indian i wcielić się w małych wojowników. Na zuchy czekało czternaście dni wypełnione przygodami, oprócz szansy na nabycie nowych umiejętności i przeżycie często pierwszej rozłąki z rodzicami. Czekało na nich pływały łódkami po zalewie, odwiedziny krakowskiego zoo czy wizyta w fabryce czekolady. Zuchy wróciły do domów niezwykle zadowolone posiadając bagaż nowych doświadczeń i umiejętności, które w przyszłości mogą okazać się niezwykle cenne.

- Najważniejsze, czego, moim zdaniem, mogły się nauczyć, to samodzielność. Choć w domu zapewne mamy pomagały w pakowaniu, to już w trakcie kolonii każdy musiał sam zadbać o swoje rzeczy, a przed wyjazdem wszystko zapakować, trzeba było dopilnować ubioru odpowiedniego do pogody, czy samemu zrobić sobie kanapki. Oprócz tego na pewno trzeba było nauczyć się współpracy. Porządek w namiocie czy domku był zależny od wszystkich współlokatorów, podobnie miejsce zajęte w czasie gry terenowej zależało od pracy grupowej. Ponadto zuchy w grupach pełniły służbę – czyli każdego dnia przed posiłkami inna grupa nakrywała do stołu, a później sprzątała po posiłku. Myślę, że to też w pewien sposób uczy, że dbamy o siebie wzajemnie” – mówi podharcmistrzyni Karolina Kurek.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto