Ich zadaniem było uratowanie dwóch osób poszkodowanych w wybuchu kuchenki gazowej w mieszkaniu na siódmym piętrze. Założenie było takie, że jednej osobie udało się wyjść na balkon, natomiast druga straciła przytomność w mieszkaniu.
- Wypadające z okna elementy zraniły z kolei trzecią osobę, która przechodziła akurat obok bloku. Mieliśmy zatem trzy osoby poszkodowane i musieliśmy ugasić pożar. W czasie ćwiczeń wykorzystaliśmy drabinę mechaniczną, dzięki której ewakuowaliśmy jedną osobę, która była na balkonie - tłumaczył Jerzy Szota, dowódca jednostki ratowniczo - gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Zawierciu.
To były ostatnie w tym roku ćwiczenia zawierciańskich strażaków, którzy na 12 miesięcy zaplanowali w sumie 8 tego typu treningów. - Oby do takich sytuacji nie dochodziło w rzeczywistości. Musimy jednak ćwiczyć, by w przypadku takich wydarzeń działać szybko i skutecznie - podkreśla Jerzy Szota.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?