Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawiercie na 5-tkę: aż 170 osób przebiegło i pomaszerowało dla Karoliny Bebel

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
Zawiercie na 5-tkę - aż 170 zawodników pobiegło i pomaszerowało dla Karoliny Bebel.
Zawiercie na 5-tkę - aż 170 zawodników pobiegło i pomaszerowało dla Karoliny Bebel. Paula Sobota
Zawiercie. W niedzielę, 27 czerwca odbył się w Zawierciu charytatywny bieg na 5 kilometrów. Impreza o nazwie: "Zawiercie na 5-tkę" miała nie tylko zmotywować do aktywności fizycznej, ale i pomóc Karolinie Bebel. Przekazano część pieniędzy z pakietów startowych, odbyły się licytację i zbiórka do puszek. Impreza udała się na 5!

Zawiercie na 5-tkę zebrało wielu sportowców

Z bieganiem jest trochę jak ze śpiewem, biegać każdy może, jeden lepiej, drugi gorzej. Jeśli biegnie się w szczytnym celu, nie ma znaczenia wynik, czy czas na mecie. W niedzielę, 27 czerwca, ulicami Zawiercie pobiegli i pomaszerowali mieszkańcy okolicy. "Zawiercie na 5-tkę" to impreza sportowa, mająca na celu także wspomóc akcje charytatywną dla Karoliny Bebel. Kobieta uległa poważnemu wypadkowi, a rehabilitacja jest kosztowna. Z każdego wykupionego pakietu startowego, 5 złotych trafiło na konto zbiórki dla Karoliny. Odbyły się także licytacje, rekordowa przyniosła zbiórce aż 1200 złotych. W czasie imprezy można było także wrzucić pieniądze do puszki. Dzięki samym licytacjom oraz wolontariuszom z puszkami, udało się zebrać ponad 2 tysiące złotych! W charytatywnym biegu oraz marszu Nordic Walking, wzięło udział 170 zawodników.

- Termin biegu przesunął się o rok, ze względu na pandemię. Gdy dowiedziałam się, że w końcu uda się go zrealizować, poczułyśmy ulgę i radość. Pogoda była, jakby zamówiona - było ciepło, świeciło słońce. Dopisali ludzie, frekwencja była świetna. Datki do puszki były naprawdę piękne, a licytacje nas wzruszyły - ludzie mają naprawdę dobre serca. Bardzo pragniemy podziękować pewnemu Panu, który wylicytował koszulkę drużyny Aluron CMC Warty Zawiercie i przekazał innemu Panu, który bardzo ją chciał. To jedna rzecz, a uzyskano 1200 złotych, ponieważ Pan, który dostał koszulkę zobowiązał się dać również pieniążki. Jesteśmy szczęśliwe. Ze względów zdrowotnych, niestety zabrakło mamy Karoliny, ale na szczęście, już czuje się lepiej. Dziękujemy bardzo za pomoc i możliwość kwesty na rzecz Karoliny, drodzy mieszkańcy Zawiercia, nieśmy dobro dalej, my koleżanki Karoli będziemy już przy Niej zawsze, a Wy możecie nam pomóc w tym aby wróciła do sprawności - mówi Paulina Wawrzyniak, przyjaciółka Karoliny i koordynatorka wszelki akcji charytatywnych.

Bieg "Zawiercie na 5-tkę" miał odbyć się w ubiegłym roku. Ze względu na pandemię, zakaz gromadzenia się i inne obostrzenia, data imprezy musiała ulec zmianie. 170 zawodników wystartowało z historycznej ulicy Marszałkowskiej. Trasa zarówno biegu, jak i marszu Nordic Walking prowadziła przy najważniejszych punktach miasta Zawiercie. Meta zawodów była na stadionie 1000-lecia. Podczas imprezy przekazano także wiele innych ciekawych przedmiotów na licytację, które będzie można znaleźć na specjalnej grupie z licytacjami dla Karoliny kliknij tutaj

Karolina cały czas walczy o powrót do sprawności

We wrześniu 2018 roku, Karolina uległa tragicznemu wypadkowi samochodowemu. Wracając do domu, obywatel Austrii, nie zatrzymał się na skrzyżowaniu i uderzył w auto, w którym z tyłu siedziała Karolina. Była w stanie bardzo ciężkim- przez 9 miesięcy była w śpiączce. W tym czasie trwała wielka akcja ‘’Obudź się Karola’’- zbierano pieniądze poprzez licytacje, zbieranie pieniędzy do puszek oraz organizowanie imprez charytatywnych. Dwójka jej małych córeczek, przez wiele miesięcy pytała, kiedy w końcu wróci do domu. Po 9 miesiącach, Karolinę wybudzono ze śpiączki, jest już w domu- potrzebuje jednak kosztownej rehabilitacji, by mogła zacząć mówić, samodzielnie chodzić i się poruszać. Cały czas poddawana jest kolejnym rehabilitacjom, wyjeżdża do różnych ośrodków, by było tylko lepiej. Są efekty, choć to bardzo długotrwały i kosztowny proces.

Nasza wojowniczka dzielnie walczy każdego dnia, miewa czasami gorsze dni, niestety ale świadomość tego że jest w takim stanie jakim jest sprawia że jej myśli są gdzieś daleko a tak najzwyczajniej się wstydzi. Nadal nie ma pewności czy mózg przejmie kontrolę nad uszkodzoną częścią, to lata rehabilitacji, ćwiczeń i wytrwałości. Wszyscy wierzymy że to się uda, w końcu dla niej jesteśmy. Czas leci, we wrześniu bedzie 3ci rok, my żyjemy dalej a Ona dalej walczy... - mówiła nam Paulina Wawrzyniak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto