Mieszkaniec Zawiercia poinformował, że podczas spaceru z psem, czworonóg nagle zniknął z jego oczu - relacjonuje Radosław Lendor, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej PSP w Zawierciu. - Okazało się, że zwierzę wpadło do niezabezpieczonej studzienki kanalizacyjnej. Strażacy-ochotnicy z OSP Ogrodzieniec (strażacy z PSP gasili w tym czasie pożar przy ulicy Wierzbowej - wyj. red.) w ciągu kilkunastu minut wyciągnęli psa, który znajdował się na głębokości około 2 metrów - mówi Radosław Lendor.
Pies nie ucierpiał i wrócił razem ze swoim właścicielem do domu, a pracownicy Powiatowego Zarządu Dróg w Zawierciu zabezpieczyli studzienkę.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?