Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Żerkowice: Schronisko daje dach nad głową i szansę na wyjście z dołka

Bożena Walasek
Barbara Spyra codziennie przygotowuje posiłki w schronisku.
Barbara Spyra codziennie przygotowuje posiłki w schronisku.
Ludzie, których dotknęło skrajne ubóstwo, bezdomność mogą szukać pomocy w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Zawierciu. Zjawisko zaczęło narastać od 2000 roku. Wówczas funkcjonowała mała noclegownia przy MOPS.

Ludzie, których dotknęło skrajne ubóstwo, bezdomność mogą szukać pomocy w Miejskim Ośrodku Pomocy Społecznej w Zawierciu.
Zjawisko zaczęło narastać od 2000 roku. Wówczas funkcjonowała mała noclegownia przy MOPS. Po tym roku przestała wystarczać, ludzi przybywało.

Podadzą rękę

- W schronisku jestem od czwartego października ubiegłego roku, gotuję obiady, przygotowuję śniadania - mówi Barbara Spyra. - Nie wróciłabym do tego, co było przed tą datą. O tym nie chcę nawet pamiętać, to był koszmar. Teraz jest lepiej, mam po co żyć. Czuję się potrzebna.

Z bezdomności można wyjść, trzeba tylko chcieć. I oczywiście musi się znaleźć druga strona, która wyciągnie rękę.

- Obecnie wiemy o 65 bezdomnych na naszym terenie. Są również dwie rodziny z dziećmi - mówi Anna Kołodziejczyk, zastępca dyrektora MOPS. - Rodziny z dziećmi mają wynajęte mieszkania. Natomiast w przyszłym roku prawdopodobnie Urząd Miejski przydzieli im mieszkanie. Nie mamy kontaktu z dziewięcioma osobami. O sześciu w ogóle nie wiemy, gdzie przebywają, a trzy przebywają w opuszczonym domu, który nadaje się do rozbiórki. Mamy od nich stosowne zaświadczenia, w których potwierdzają, że nie wyrażają zgody na pobyt w schronisku. Pozostałe osoby umieszczone zostały w różnych placówkach opiekuńczych i w rodzinach.

Przeważają mężczyźni. Kobiet jest pięć. W większości, to ludzie uzależnieni, często bez dokumentów, z zerwanymi kontaktami rodzinnymi. Pracownicy MOPS-u pomagają im wyjść z bezdomności. Nie zawsze się to udaje. Pracownik socjalny w pierwszej kolejności załatwia ubezpieczenie zdrowotne, pomaga wrócić do życia w społeczeństwie.

W zamian oczekuje współpracy i zachowania trzeźwości. Obecnie w żerkowickim schronisku przebywa 15 osób, jednak te dane zmieniają się codziennie, szczególnie teraz w okresie jesienno-zimowym.

Placówka w Żerkowicach ma charakter opiekuńczo-resocjalizacyjny. Zapewnia bezdomnym schronienie, wyżywienie, odzież, pomoc medyczną, terapeutyczną, socjalną i duszpasterską. Funkcjonują również warsztaty aktywizacji zawodowej.

- W Polsce przybyło bezdomnych i bezrobotnych - mówi Artur Adamski, kierownik noclegowni w Żerkowicach. - Zwiększyły się szeregi tych, którzy siłą honoru starają się żyć normalnie, dzieląc pieniądze na drobne sumy, żeby starczyło do pierwszego i takich, którzy się poddali, bo nie mieli rodziny, albo siły woli. Bezdomni czasami podróżują. Po wyrzuceniu z hotelu robotniczego, wynajmowanych mieszkań, albo wyjściu z więzienia, jadą tam, gdzie łatwiej się utrzymać, szybciej można znaleźć pracę. Przede wszystkim do większych miast. Tu nie rzucają się w oczy, nikt nie wytyka ich palcami.

Każdy ma swoją historię

Swoje historie powtarzają po kilka razy. Nie zdają sobie sprawy, że czasami coś dodają albo zmieniają. Potrafią powiedzieć do pierwszy raz widzianej osoby: "Nie obiecuj, i tak znowu nic dla mnie nie zrobisz". Wielu stara się trzymać poziom: czytają książki, dbają o siebie. Nie chcą żyć jak szczury, które interesują się jedynie darmowym posiłkiem. Muszą wyglądać tak, żeby nikt nie mógł poznać po nich przytuliska. Nie są zadowoleni z życia tam, ale gdy ktoś "zapije" albo z innego powodu zostanie wyrzucony, odlicza dni do powrotu.

Pomoc rzeczowa

Dla najbardziej potrzebujących Miejski Ośrodek Pomocy przygotował: 40 ton ziemniaków, ponad 3 tony żywności, 250 ton opału dla podopiecznych oraz pomoc 250 rodzinom w spłacie zadłużenia czynszowego i energetycznego na kwotę 200 tys. zł.

Ważne telefony:

Informację o możliwości uzyskania pomocy można otrzymać pod numerami telefonów: 0 800 245 000, 997 - policja, 986 straż miejska, 112 służby ratownicze. Z numerów mogą korzystać zarówno bezdomni, jak i osoby, które widzą, że komuś potrzebna jest pomoc.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak przygotować się do rozmowy o pracę?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto