MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Zespół na piątkę

(mim)
Zawiercianki (jasne stroje) były blisko czołowej czwórki, skończyło się na piątej pozycji.
Zawiercianki (jasne stroje) były blisko czołowej czwórki, skończyło się na piątej pozycji.
Na piątym miejscu zakończyły drugoligowy sezon siatkarki MKS Zawiercie. W klubie wynik ten przyjęto z zadowoleniem. Nasza drużyna w meczach o piąte miejsce spotkała się z MKS Wodzisław Śląski.

Na piątym miejscu zakończyły drugoligowy sezon siatkarki MKS Zawiercie. W klubie wynik ten przyjęto z zadowoleniem.
Nasza drużyna w meczach o piąte miejsce spotkała się z MKS Wodzisław Śląski. Mecze odbyły się w Zawierciu. Szefowie i trenerzy obu klubów umówili się, że piątą lokatę wywalczy ten zespół, który okaże się lepszy w dwóch spotkaniach.

— Zgodnie z regulaminem miały być trzy mecze, a nie dwa. Takie rozwiązanie nie pasowało zarówno nam jak i wodzisławianom. To już koniec rozgrywek i nie chcieliśmy zwiększać kosztów. Na szczęście Polski Związek Piłki Siatkowej zgodził się na dwa spotkania — wyjaśnia Wacław Gębarski, trener MKS Zawiercie.

Pierwszy mecz nie dostarczył zbyt wielu emocji. Jedynie premierowy set był zacięty. Gospodynie wygrały go dopiero po dramatycznej końcówce. W pozostałych nie miały żadnych kłopotów z pokonaniem wodzisławianek. Bardzo dobrze zagrały Wioletta Domagała i Ewa Kotnis.

W rewanżu przyjezdne postawiły znacznie wyższe wymagania. Wygrały dwa pierwsze sety i wydawało się, że o tym, który z zespołów zajmie piątą lokatę będą decydowały małe punkty.

— Moje zawodniczki były zbyt pewne siebie. Myślały, że jak łatwo wygrały pierwsze spotkanie to tak samo będzie w kolejnym. Srogo się zawiodły. Niektóre z nich zaprezentowały już posezonową formę i stąd ten wynik — mówi Gębarski.
Szkoleniowcowi MKS udało się zmobilizować swoje zawodniczki do lepszej gry. Po dwóch kolejnych setach był remis i wiadomo było, że zawiercianki dzięki lepszej różnicy setów zajmą piąte miejsce.

Meczu jednak nie udało się wygrać. W tie breaku górą były przyjezdne.

— Na początku set był wyrównany. Graliśmy punkt za punkt. Później popełniliśmy kilka błędów i rywalki nam odskoczyły. Przegrywaliśmy 5:8. A jak wiadomo piątą partia jest krótka, gra się jedynie do 15 i nie byliśmy w stanie odrobić tych strat — opowiada trener zawierciańskiego zespołu.

Mimo porażki w ostatnim spotkaniu sezonu w klubie zadowoleni są z postawy drużyny w całych rozgrywkach.

— Piąte miejsce jest dla nas sukcesem. Pamiętajmy, że pierwszy raz graliśmy w tak wysokiej klasie rozgrywkowej. Do tego mam młody zespół prawie w całości złożony z wychowanek. Nie omijały nas też problemy kadrowe. Przed sezonem odpadła mi Justyna Michalska, która zaszła w ciążę, a na zakupy nas nie stać — twierdzi Gębarski.

Z powodu zbyt szczupłej kadry opiekun MKS nie mógł wystawić zawodniczki na pozycji libero.

— Mam zawodniczkę na tę pozycję, Roksanę Gembarę. Nieźle się wywiązuje z tej roli, ale jak się ma siedem dziewczyn do grania to trudno wystawiać libero — wyjaśnia opiekun MKS.
Siatkarki z Zawiercia mogły się nawet pokusić o wyższą pozycję. O tym, że nie awansowały do czołowej czwórki zdecydowała porażka z WSZiM Płomieniem Sosnowiec.

— Gdybyśmy go wygrali mielibyśmy ogromna szansę na znalezienie się w czwórce. Nie ukrywajmy jednak. Dużo nam jeszcze brakuje do Pszczyny czy Polonii Świdnica — twierdzi Gębara. — Najważniejsze, że obyło się bez gry o utrzymanie się — kończy.


  • MKS Zawiercie – MKS Wodzisław Śląski 3:0 (25:23, 25:16, 25:17) 2:3 (24:26, 18:25, 25:21, 25:16, 9:15).

    ZAWIERCIE: Domagała, Kotnis, Gębara, Zielińska, Wałek, Rzepka oraz Łuszcz.
  • emisja bez ograniczeń wiekowych
    Wideo

    Świątek w finale turnieju w Rzymie!

    Dołącz do nas na Facebooku!

    Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

    Polub nas na Facebooku!

    Kontakt z redakcją

    Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

    Napisz do nas!

    Polecane oferty

    Materiały promocyjne partnera
    Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto