Aluron Warta CMC Zawiercie pokonała na wyjeździe bułgarski Hebar Pazardżik 3:1 w 2. kolejce Ligi Mistrzów grupy B - ZDJĘCIA

Jurajscy Rycerze od początku pierwszego seta utrzymywali przewagę nad przeciwnikiem. Wygrywali już 18:12. W tym momencie przewaga zaczęła topnieć i Hebar doszedł do wyniku 18:17, grając świetnie w bloku lub wykorzystując kontry. Zawiercie w dużej mierze dzięki niezawodnej skuteczności Uroša Kovačevića nie dało wyrwać sobie seta i wygrało go 25:22.

Drugi set początkowo prezentował wyrównaną grę, punkt za punkt. Hebar zaczął odskakiwać i nabierać pewności w grze. Zawiercianie walczyli do końca, lecz ostatecznie Bułgarzy triumfowali 25:20. Trzeci set to gra popisowa Zawiercia, świetna praca blokiem i obroną dała wygraną Aluronu 25:18.

W czwartym secie nie brakowało emocji, obie drużyny ciężko pracowały w obronie, nie pozwalając na łatwe zdobycie punktu. Hebar wypracował kilkupunktową przewagę do połowy seta. Zawiercie jednak doszło do 16:16 i od tego momentu zaczęła się ostra walka o zwycięstwo w secie. Hebar miał już setbola przy wyniku 24:23, lecz Jurajscy Rycerze doprowadzili do gry na przewagi 24:24. Walka trwała do trzeciego meczbola, kiedy blokiem popisał się Miłosz Zniszczoł. Set zakończył się wynikiem 28:26 a, mecz 3:1 dla Zawiercia. MVP spotkania został wybrany Uroš Kovačević.

- Wiedziałem, że trzeba będzie mocno powalczyć o to zwycięstwo. Gracze Hebaru tylko to potwierdzili, grali bardzo twardo, ale my tak samo w tych kluczowych momentach, zwłaszcza pod koniec czwartego seta. To dla nas niezwykle ważne trzy punkty, bo przyjechać tutaj i wrócić z tarczą nie jest łatwo. Może i byliśmy faworytami na papierze, ale to tak nie działa. Pokazaliśmy jednak, że potrafimy radzić sobie w tak trudnych sytuacjach. Jestem bardzo szczęśliwy i dumny z naszej drużyny - komentuje Uroš Kovačević.

- Ciężki mecz na pewno, kolejny zresztą, ale my jesteśmy na to gotowi. Dobrze, że takie spotkania wygrywamy, przepychamy za trzy punkty. To jest dla nas najważniejsze - komentuje Bartosz Kwolek.

Hebar Pazardżik – Aluron CMV Warta Zawiercie 1:3 (22:25, 25:21,18:25, 26:28)
Hebar: Dobromir Dimitrow, Iwan Łatunow, Jacopo Massari, Simon Hirsch, Wiktor Josifow, Todor Aleksiew – Teodor Sałparow (libero) oraz Płamen Szekerdżijew, Ilja Petkow, Alexander Tusch, Martin Simeonow, Petar Premovic.

Aluron CMC: Miguel Tavares, Bartosz Kwolek, Miłosz Zniszczoł, Dawid Konarski, Michał Szalacha, Uros Kovacevic – Santiago Danani (libero) oraz Patryk Łaba, Michał Kozłowski, Dawid Dulski.

W następnym meczu w Ligi Mistrzów 30 listopada Aluron CMC Warta zagra z Berlin Recycling (Dąbrowa Górnicza, godz. 18.00).