Do tej pory śląscy policjanci zatrzymali w sumie 10 osób, które wprowadziły do obrotu ok. 3 kg niebezpiecznych substancji na terenie Zawiercia.
W ubiegłym roku w powiecie zawierciańskim na skutek zażycia niebezpiecznych substancji kilka osób straciło życie lub z zatruciami trafiło do szpitali. Sprawą podejrzanych zgonów zajęli się policjanci z Zawiercia, a następnie śledczy z Wydziału do Walki z Przestępczością Narkotykową Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Czytaj również:
Uwaga TVN Zawiercie: Kilkanaście ofiar dopalaczy w Zawierciu. „Nazwałem to duch”
Policjanci pracujący nad sprawą od kilkunastu miesięcy badali wszystkie wątki tych zdarzeń, ustalając dilerów, u których pokrzywdzeni nabywali dopalacze oraz sukcesywnie docierając do kolejnych osób zamieszanych w ten przestępczy, śmiercionośny proceder. O pierwszych zatrzymaniach związanych z dopalaczami pojawiającymi się w powiecie zawierciańskim pisaliśmy już w lutym br. gdy mundurowi z Zawiercia zatrzymali 2 osoby udzielające niebezpiecznych środków innym osobom, a także w marcu, gdzie zawierciańscy policjanci zatrzymali mieszkańca Łaz podejrzanego o ich posiadanie.
Antynarkotykowi z katowickiej komendy wojewódzkiej zajmujący się sprawą obrotu dopalaczami w powiecie zawierciańskim koncentrowali się nad rozbiciem grupy zajmującej się tym przestępczym procederem. Przełomem było zatrzymanie w marcu br. 4 podejrzanych o rozprowadzanie nowych środków psychoaktywnych oraz narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia ludzi. Obecne zatrzymania trzech mieszkańców powiatu zawierciańskiego w wieku 33, 37 i 38 lat są kontynuacją tej sprawy. Wczoraj decyzją sądu mężczyźni zostali tymczasowo aresztowani. Są podejrzani o to, że od marca 2018 roku uczestniczyli w obrocie znacznymi ilościami nowych substancji psychoaktywnych powodując nieumyślnie śmierć 4 osób oraz zatrucie stanowiące chorobę realnie zagrażającą życiu 10 osób.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?