Dzik w Zawierciu: Pojawił się w centrum miasta

Dzik w Zawierciu: Pojawił się w centrum miasta

Kto zobaczy w lesie dzika, ten na drzewo szybko zmyka - głosi stare powiedzenie. Co zrobić jednak, gdy takie zwierzę pojawi się np. w sąsiedztwie naszego bloku?

Taki problem musiały rozwiązać w ubiegłym tygodniu osoby mieszkające przy ulicy Pomorskiej w Zawierciu. Informacje o tym, że dzik spaceruje po centrum miasta trafiły do służb mundurowych około godziny 18.21.

Dzikie zwierzę próbowali okiełznać zarówno strażnicy miejscy, jak i strażacy, a dzik widziany był także na ulicy Huldczyńskiego czy też Reymonta.

Dzik w Zawierciu: Obława trwała przez dwie godziny
Na naszej stronie internetowej zawrzało, a Internauci prześcigali się w komentarzach: - Nie no ekstra, zostawili dzika w mieście, brawo. Ciekawe jak ja teraz wyjdę z psem na spacer, bo mieszkam właśnie przy ulicy Pomorskiej. Nie wiedzą skąd dzik znalazł się w mieście? To ja powiem skąd, w końcu to oczywiste. Szukał jedzenia, więc wyszedł z lasu za cmentarzem... - pisał użytkownik o nicku „ela”.

Akcja, w której oprócz strażników miejskich i strażaków, brali też udział policjanci, trwała około 2 godzin. Na miejsce przyjechał również przedstawiciel Powiatowego Inspektoratu Weterynarii w Zawierciu. Bez efektu, bowiem obława nie zakończyła się sukcesem. Dzik zniknął tak szybko, jak się pojawił. Po nietypowym spacerze uciekł w pobliskie zarośla.

Dzik w Zawierciu: Czeka nas inwazja?
Dzik jest dziki, dzik jest zły...? - Bez przesady. Największymi łobuzami są ludzie i ich dziki omijają szerokim łukiem - uśmiecha się Janusz Gryc, prezes koła łowieckiego Orle Gniazdo w Zawierciu. - Tak na poważnie dzik może zaatakować, gdy już nie ma innego wyboru. W takiej sytuacji albo jest ranny albo broni swojego potomstwa. Tak zachowuje się jednak każde zwierzę i nie ma w tym nic dziwnego - podkreśla Janusz Gryc, który dodaje, że pojawienie się dzika w centrum Zawiercia to nic nadzwyczajnego. - To żadna rewelacja, ani tym bardziej sensacja. W tym przypadku nie było zagrożenia dla mieszkańców, a dzik po prostu szukał jedzenia. To zwierzę jest bardzo inteligentne i pod tym względem porównywane nawet do szympansa. Zresztą, spodziewajmy się częstszych „wizyt” dzików w Zawierciu - zaznacza Janusz Gryc.

Dodajmy jeszcze, że spacery dzików nie są żadną nowością w województwie śląskim. Dobrym przykładem jest Jaworzno, gdzie te zwierzęta regularnie pojawiają się na Osiedlu Stałym lub na Podłężu. Mało tego, dziki nie wędrują tam samotnie, tylko całymi stadami…

Dzik w Zawierciu: Zobacz komentarze Internautów