Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jura na liście UNESCO? Wpisanie na listę to długa droga

PM
Mieszkańcy powiatu ciągle szukają sposobu na obronienie Jury Krakowsko-Częstochowskiej przed budową kopalni rud cynku i ołowiu. Jednym z pomysłów jest wpisanie Jury na listę światowego dziedzictwa UNESCO. To jednak bardzo długa i wymagająca procedura.

Grupa mieszkańców Jury Krakowsko-Częstochowskiej wystosowała list otwarty do instytucji rządowych oraz Polskiego Komitetu Do Spraw UNESCO. Postulują w nim o dołączenie do wspólnego działania na rzecz ochrony dziedzictwa przyrodniczego regionu, a w szczególności Szlaku Orlich Gniazd. Proponują, aby jednym z takich działań było doprowadzenie do wpisania Jury na listę światowego dziedzictwa UNESCO. Zdaniem autorów listów, zaowocuje to ochroną regionu przed degradacją środowiska. Dlaczego to takie ważne? Do degradacji mogłaby bowiem doprowadzić planowana tu budowa kopalni rud cynku i ołowiu.

- Wpisanie Jury Krakowsko-Częstochowskiej na listę światowego dziedzictwa UNESCO zaowocuje uchronieniem jej bogactwa przyrodniczo-kulturowego przed wszelkimi zagrożeniami związanymi z degradacją środowiska naturalnego ze strony człowieka - czytamy w liście otwartym.

Jakie argumenty są „za” wpisaniem jej na listę światowego dziedzictwa UNESCO? Przede wszystkim ochrona występujących tu licznych gatunków roślin i grzybów prawnie chronionych i gatunków znajdujących się na czerwonej liście gatunków zagrożonych. Jurajskie jaskinie zamieszkuje ponad 20 gatunków nietoperzy. Z czego dwa z nich występują tylko i wyłącznie na Jurze. Tereny Jury należą do obszarów chronionych m.in. Obszaru Natura 2000 oraz Zespołu Jurajskich Parków Krajobrazowych. Ponadto, na jej terenie leży Szlak Orlich Gniazd, czyli zespół jurajskich zamków, ruin zamków oraz strażnic.

Lista światowego dziedzictwa UNESCO to lista obiektów dziedzictwa kulturowego i dziedzictwa naturalnego o „wyjątkowej powszechnej wartości” dla ludzkości. Na liście znajduje się 16 obiektów z Polski. Na liście oczekujących na nominację znajdują się zaś 4 obiekty.

Jednym z obiektów znajdujących się już na liście jest kopalnia rud ołowiu, srebra i cynku wraz z systemem gospodarowania wodami podziemnymi w Tarnowskich Górach. Ubiegano się o to przez kilkadziesiąt lat. Pierwszy pomysł pojawił się w latach 90-tych ubiegłego wieku. Starano się, aby obiekt trafił na listy dziedzictwa przemysłowego. Powrócił w 2004 roku, gdy kopalnia została wpisana na listę pomników historii. W 2010 roku rozpoczęto pisanie wniosku.

- Kandydatura do wpisania na listę UNESCO zawsze musi być zgłoszona przez państwo. „Zielone światło” do tego daje znajdowanie się na listach pomników historii - mówi Grzegorz Rudnicki ze Stowarzyszenia Miłośników Ziemi Tarnogórskiej. - Następnie trzeba przygotować wniosek, w którym znajdzie się plan zarządzania na kolejne 5 lat. Trzeba udowodnić, że miejsce miało wpływ na rozwój ludzkości. Konieczna jest analiza porównawcza z podobnymi obiektami. Najważniejsze jest znalezienie tego, co nas wyróżnia na tle innych podobnych obiektów. To długi proces, nad którym naprawdę trzeba przysiąść i skompletować dokumentację - dodaje.

W przypadku obiektu w Tarnowskich Górach spośród innych kandydatur wyróżniał go m.in. fakt posiadania grawitacyjnego systemu odwodniania. Kolejnym etapem było przewiezienie wniosku do Paryża. W 2016 roku wniosek został zweryfikowany, a następnie odbyła się misja ekspertów. Obiekt z Tarnowskich Gór na listę UNESCO został wpisany dopiero w lipcu 2017 roku.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto