Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ministerstwo jednak dało koncesję firmie badającej złoża cynku i ołowiu na Jurze. Gminy są w szoku.

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
UM Łazy
Mieszkańcy Jury Krakowsko-Częstochowskiej są w szoku. Jeszcze w czerwcu, przed wyborami prezydenckimi, obiecywano im, iż nie będzie w Zawierciu kopalni cynku i ołowiu. Tymczasem do 2025 roku przedłużono koncesję dla firmy Rathdowney, zajmującej się badaniem złóż.

- Podtrzymujemy nasze stanowisko: nie ma zgody na budowę kopalni cynku i ołowiu na naszym terenie. Będziemy interweniować w tej sprawie, także u premiera Mateusza Morawieckiego – poinformował prezydent Łukasz Konarski, niedługo po otrzymaniu szokującej wiadomości

Kopalnia wciąż „wisi” nad Jurą

W czerwcu na zamku w Podzamczu odbyło się spotkanie z ówczesnym ministrem środowiska, Michałem Wosiem. Zapewniał wtedy, że firma Rathdowney nie otrzyma kolejnych koncesji związanych z działaniami zmierzającymi do budowy kopalni cynku i ołowiu na Jurze. Było to spowodowane wieloma protestami pod hasłem „Nie dla kopalni”, które odbywały się na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej. Kiedy każdy myślał, że to już koniec i kopalnia nie powstanie, ministerstwo środowiska i klimatu, z końcem października wydało szokującą decyzję.
Aż do 2025 roku przedłużono kanadyjskiej firmie koncesję na poszukiwanie i rozpoznanie rud cynku i ołowiu na obszarze obejmującym części złóż rud ZN=PB Zawiercie I i Marciszów. Mieszkańcy i włodarze gmin są w szoku.

- Podczas spotkania z ówczesnym ministrem środowiska – Michałem Wosiem, zapewniał zarówno nas, jak i mieszkańców, że te koncesje nie zostaną przedłużone. W związku z tym, wydana decyzja jest dla nas zaskakująca. Oczywiście, Minister Woś, nie pełni już tej funkcji, lecz powinna zostać zachowana pewna ciągłość władzy oraz decyzji. W tej chwili, analizujemy możliwości prawne Gminy odwołania się od tej decyzji, która nas naprawdę zaskoczyła – powiedział nam burmistrz Łaz, Maciej Kaczyński.

Gminy chcą odwołania od decyzji

Gmina Łazy analizuje możliwości, by odwołać się od decyzji. Jak przyznała Anna Pilarczyk, burmistrz gminy Ogrodzieniec – przygotowują wraz z radcą prawnym, stosowne odwołanie od tej zaskakującej decyzji.
Prezydent Łukasz Konarski zapowiedział interwencję w tej sprawie, u samego premiera Mateusza Morawieckiego.

Wciąż czekamy na komentarze do tej sprawy ze strony Ministerstwa Środowiska i Klimatu oraz firmy Rathdowney. Będziemy Państwa informować o tej sprawie na bieżąco.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto