Co roku lodowisko przy ulicy Wierzbowej w Zawierciu cieszy się ogromną popularnością. W 2014 roku udało się je uruchomić w połowie grudnia.
Mieszkańcy Zawiercia w tym roku są jednak dosyć mocno zniecierpliwieni, ponieważ nadal nie mogą skorzystać z lodowiska.
- Już grudzień, a obiecane coroczne lodowisko w Zawierciu dalej nieczynne. Czyżby było czynne, gdy były pieniądze z Unii? - pyta jeden z mieszkańców.
Odpowiedź jest jednak bardzo prosta. W tym roku jest za ciepło. Z tego powodu niemożliwe jest utworzenie tafli, po której mogliby jeździć miłośnicy łyżwiarstwa.
- W poprzednich sezonach próbowaliśmy uruchomić lodowisko nawet przy niesprzyjającej aurze, ale niestety to nie zdaje egzaminu. Podobne próby podejmowaliśmy już w tym roku, ale jest za ciepło. Chociaż agregaty pracują na największej mocy, to nie udaje nam się wytworzyć tafli - tłumaczy Jacek Latko, dyrektor OSiR w Zawierciu. - Takie są uroki braku zadaszenia nad lodowiskiem. Dzisiaj włączyliśmy agregat, ale nie wiem czy to ma sens. Nie wróżę powodzenia tej operacji, bo w Wigilię mają być nadal plusowe temperatury. Potrzebne są 3-4 pochmurne dni. Do tego w nocy powinno być -10 stopni. Gdyby płyta była już zbudowana, to może udałoby się nam ją utrzymać. Teraz woda po prostu nie chce marznąć. A do uruchomienia lodowiska potrzebna jest tafla lodu o grubości minimum 10 cm - dodaje Jacek Latko.
Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?