Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Nowy stadion w Kroczycach. Barierki zagrażają bezpieczeństwu zawodników

Patryk Drabek
Patryk Drabek
Pojawiła się rysa na architektonicznej sportowej perle Kroczyc. Okazuje się bowiem, że nowy stadion piłkarski nie spełnia wymogów Polskiego Związku Piłki Nożnej. Wcześniej nie wyłapał tego m.in. Śląski Związek Piłki Nożnej…

Największy problem to barierki. Nie dość, że są za blisko boiska i stanowią zagrożenie dla zawodników, to jeszcze zasłaniają plac gry kibicom. Jeśli jakiemuś piłkarzowi coś by się stało, to my jako organizator za to odpowiadamy - kręci głową Jerzy Czapla, prezes Skalniaka Kroczyce, który na nowym obiekcie rozegrał już kilka oficjalnych spotkań. Na szczęście nie doszło do żadnego wypadku.

W Kroczycach jedno ze spotkań sędziował Zbigniew Molenda, który nie kryje jednak, że nie po raz pierwszy spotkał się z taką sytuacją.
- Podobnie jest w Górze Siewierskiej, z tym że tamtejszy stadion jest stary, a kwestię barierek położonych zbyt blisko boiska zgłaszano już wiele razy. Do tej pory jednak nic się w tej sprawie nie ruszyło. Czy takie barierki są niebezpieczne? Oczywiście, ponieważ każdy kontakt z nimi może spowodować uszczerbek na zdrowiu, a przecież nie po to zawodnicy wychodzą na boisko, by ucierpieć - podkreśla Zbigniew Molenda, który w Kroczycach był akurat sędzią liniowym i z uśmiechem dodaje, że łokciem o barierki nie zahaczył. - Stanowi to przede wszystkim zagrożenie dla zawodników. Doszło do takiej sytuacji, w której piłkarze walczyli przy linii bocznej i jeden drugiego pchnął. Zawodnik wpadł na barierkę, ale nic się nie stało, ponieważ w ostatniej chwili zamortyzował uderzenie ręką. Jeśli jednak będzie ślisko, to piłkarz podczas walki o piłkę może nie mieć kontroli nad własnym ciałem - zaznacza Zbigniew Molenda, były piłkarz, a obecnie sędzia piłkarski.

Wszystko jest poparte odpowiednimi przepisami. Przeszkody stałe znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie gry, które mogą stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa zawodników, muszą być usunięte lub zabezpieczone przed rozpoczęciem zawodów, jeśli znajdują się bliżej niż trzy metry od linii bocznej lub osiem od linii bramkowej… - Nie ma żadnego problemu, ponieważ można nieco zmniejszyć boisko lub zabezpieczyć barierki. Nie wiem jak to się stało. Mamy wszystkie uzgodnienia w dokumentacji, odebrane boisko i decyzję o dopuszczeniu obiektu do użytkowaniu. Jest to taki mały błąd projektanta, który pokryje koszty poprawek - podkreśla wójt Kroczyc, Stefan Pantak.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto