Brakiem podjęcia konkretnych kroków wobec winnych całego zamieszania, czyli firmie Eko-Harpoon zaniepokojeni są też radni powiatowi.
- Zwróciliśmy się o udzielenie informacji w tej sprawie. Mamy bowiem sygnały o postawieniu zarzutów dwóm osobom - zaznacza radny Jan Macherzyński.
Prokuratura Rejonowa w Zawierciu potwierdza przełom w sprawie.
- Zebrane dowody pozwoliły nam postawić zarzuty wyrządzenia szkody w środowisku dwóm osobom. Niestety nie możemy zdradzić ich personaliów. W chwili obecnej czekamy na opinię, która wyjaśni zakres obowiązków i kompetencji osób podejrzanych - zdradza Piotr Janoska, zawierciański prokurator. To jednak nie tłumaczy tego, dlaczego niebezpieczny odpad tak długo zalega w kamieniołomie.
Łukasz Czop, rzecznik prasowy prezydenta Zawiercia twierdzi, że wina leży po stronie firmy.
- Decyzja z 2010 roku nakazywała przedsiębiorstwu usunięcie odpadów w postaci kompozytu mineralnego na bazie fluorku wapnia z terenu po byłej Cementowni "Wiek". Decyzja taka została wydana, ponieważ nie było zezwolenia na stosowanie wymienionych odpadów na tym terenie. Nie została ona jednak wykonana. Od decyzji strona złożyła odwołanie, w sprawie zapadł wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego oddalający skargę. Urząd składał do przedsiębiorcy zapytania na temat wykonania decyzji. Podmiot składał odwołania od decyzji bądź wnosił o wznowienie postępowania. Wobec tego nawet nie dysponujemy aktami w tej sprawie, gdyż zostały one wysłane do organu odwoławczego.
Gadżety i ceny oficjalnego sklepu Euro 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
