MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

RAPORT: Sprawdziliśmy jak radzą sobie poszczególne gminy z budową kanalizacji

M.Ziółkowska-Wnuk
Do końca 2015 roku wszystkie gminy liczące powyżej 2 tys. mieszkańców muszą być wyposażone w systemy kanalizacji zbiorczej i oczyszczalnie ścieków. Mówią o tym m.in. unijne dyrektywy. Sprawdziliśmy jak to wygląda w powiecie zawierciańskim.

Nie ulega wątpliwości, że na dziesięć gmin, to właśnie Zawiercie ma najlepiej rozbudowaną kanalizację. Miasto jest skanalizowane w 97 proc. Z tego obszaru wykluczone są cztery sołectwa.
- Nie zostały skanalizowane Pomrożyce, Karlin, Skarżyce oraz Żerkowice. Wykonanie przyłączy jest niemożliwe, gdyż sołectwa położone są z dala od centrum miasta – wyjaśnia Łukasz Czop, rzecznik Urzędu Miejskiego w Zawierciu.

Udało się wybudować kanalizację w Ogrodzieńcu. Procent skanalizowania miasta szacuje się na ok. 80 proc. Pozostała część gminy nie jest podłączona do kanalizacji i mieszkańcy posiadają szamba oraz przydomowe oczyszczalnie ścieków.
- Raz w miesiącu firma zewnętrzna, która zajmuje się na terenie gminy wywozem nieczystości stałych przekazuje nam informacje o wywozie przez mieszkańców nieczystości. Prowadzona w ten sposób ewidencja pozwala pokazać, które z gospodarstwa właściwie utylizują fekalia – zaznacza Andrzej Mikulski, burmistrz Ogrodzieńca.

Dużym procentem skanalizowania mogą pochwalić się również Szczekociny. Mowa tu o 62,9 proc. . Jeżeli natomiast chodzi o całą gminę to jest to zaledwie 29,5 proc. Łącznie wybudowano 20, 7 kilometra sieci kanalizacyjnej. Gmina Szczekociny ma jednak najmniejszy wskaźnik jeżeli chodzi i przyłącze wodociągowe. Na 8, 7 tys. mieszkańców, tylko 4,91 tys. osób korzysta z wodociągów.

O dużym procencie skanalizowania może mówić również gmina Poręba. Do kanalizacji sanitarnej i deszczowej przyłączone jest centrum miasta oraz mieszkańcy nowego osiedla na Dziechciarzach. Będzie to 38 – 49 proc. Gmina przymierza się do skanalizowania reszty miasta.

Natomiast jeżeli chodzi o Kroczyce, to skanalizowane są one w 10,5 proc. Do kanalizacji podłączeni sią mieszkańcy Szypowic, Przyłubska i Siamoszyc.
- Obecnie prowadzona jest kontrola w Dzibicach. Sprawdzamy, czy mieszkańcy mają na swoich posesjach zbiorniki do odprowadzania nieczystości płynnych i czy systematycznie je opróżniają. Dodatkowo podajemy mieszkańcom termin, do kiedy mają nam przedstawić umowy zawarte z firmami zajmującymi się odbiorem tych odpadów. Jeżeli nie otrzymamy takich danych, to mieszkańcy będą musieli się liczyć z karami grzywny –mówi Dorota Latacz – Bednarz, z referatu gospodarki komunalnej, przestrzennej i ochrony środowiska Urzędu Gminy Kroczyce.

W około 10 proc. skanalizowana jest również gmina Pilica. Z kanalizacji korzystają mieszkańcy Zarzecza oraz niewielka część centrum miasta. W czerwcu ubiegłego roku w całej gminie przeprowadzono inwentaryzację szamb. Mieszkańcy musieli przedstawić umowę, którą podpisali z firmą zajmującą się wywozem fekaliów. Według danych na całą gminę szamba posiada 80 proc.

W niewielkiej części skanalizowane są również Łazy. Szacunkowo będzie to poniżej 10 proc., gdyż do starej kanalizacji podłączone jest tylko osiedle Podlesie. Będzie to 1,7 kilometra sieci kanalizacyjnej. Gmina obecnie realizuje projekt gospodarka ściekowa, w ramach którego zostanie skanalizowane całe miasto. W maju powinna zostać uruchomiona nowa oczyszczalnia ścieków, a w połowie roku zostanie oddane do użytku blisko 16 kilometrów nowej sieci kanalizacyjnej.
Do wszystkich mieszkańców domów jednorodzinnych zostały wysłane ankiety, w których należy wskazać czy gospodarstwo posiada szambo czy przydomową oczyszczalnię.

Niestety są też takie gminy, które nie mają kanalizacji. Jedną z nich jest Żarnowiec, który w tej chwili realizuje projekt budowy kanalizacji sanitarnej i deszczowej. Warto jednak zaznaczyć, że około 85 proc. mieszkańców gminy posiada swoje szamba. Kilkadziesiąt osób wybudowało też przydomowe oczyszczalnie ścieków.

Podobna sytuacja jest we Włodowicach, gdzie również prowadzona jest ewidencja posiadania przez mieszkańców zbiorników na nieczystości płynne. Takich zbiorników jest 1010. Ponadto w ośmiu gospodarstwach działają przydomowe oczyszczalnie ścieków. Obecnie gmina ubiega się o dofinansowanie wykonania 181 przyłączy do gospodarstw w Osadzie Młyńskiej i części Rudnik.

Najgorzej jest w Irządzach. Gmina nie jest skanalizowana i nie prowadzi ewidencji szamb. Wójt zapewnia, że kontrole rozpoczną się jeszcze w tym roku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Seria pożarów Premier reaguje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto