Viret CMC Zawiercie - KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 30:35

Viret CMC Zawiercie- KSZO Odlewnia Ostrowiec Świętokrzyski 30:35

Przyjezdni z Ostrowca Świętokrzyskiego narzucili przeciwnikom swój styl gry i szybko zaczęli budować bezpieczną przewagę. W bramce Viretu CMC nieźle spisywał się Rafał Ratuszniak, ale na dłuższą metę nie był w stanie zatrzymać swoich rywali. W 15. minucie gry zespół z Ostrowca Świętokrzyskiego prowadził już trzema bramkami (7:10). Goście bramki zdobywali nawet podczas gry w osłabieniu. Pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem 14:19.

Początek drugiej połowy meczu nie przyniósł większych zmian. Chociaż zawiercianie zdołali zniwelować swoje straty do różnicy trzech bramek (19:22), to przyjezdni szybko opanowali sytuację. W 46. minucie na tablicy widniał wynik 22:27 i wydawało się, że Viret CMC nie zdoła zagrozić zwycięstwu rywali. Zawierciańscy szczypiorniści zdołali jeszcze zerwać się do walki i na siedem minut przed końcem spotkania zmniejszyć przewagę rywali do trzech bramek. Niestety nerwowa końcówka meczu spowodowała, że ze zwycięstwa mogli cieszyć się zawodnicy z Ostrowca Świętokrzyskiego. Spotkanie zakończyło się rezultatem 30:35.

Kolejny mecz Viret CMC rozegra na wyjeździe. Ich rywalem będzie Czuwaj Przemyśl.