Viret CMC Zawiercie wraca do I ligi

Zawodnicy Viret CMC Zawiercie trenują kilka razy w tygodniu, aby jak najlepiej przygotować się do pierwszoligowej rywalizacji. Przypomnijmy, że zawierciańscy szczypiorniści powrócili do I ligi po roku przerwy.

Start rozgrywek I ligi mężczyzn zaplanowano na 9 września. Na początek na Viret czeka trudne zadanie. Pierwszym rywalem zawiercian będzie Olimpia Piekary Śląskie. Mecz rozegrany zostanie na wyjeździe.

W sezonie rywalami Viretu będą m.in. SRS Czuwaj Przemyśl, Siódemka Miedź Legnica, MKS Wieluń, MTS Chrzanów oraz SPR Tarnów. Mecze domowe w dalszym ciągu rozgrywane będą w hali przy ulicy Blanowskiej.
Jaki jest cel zawierciańskiego zespołu na zbliżający się sezon?

- Trzeba mierzyć siły na zamiary. Celem na ten sezon, przynajmniej na chwilę obecną, jest utrzymanie się w pierwszej lidze - mówi Maciej Smoleń, wiceprezes Viretu CMC Zawiercie. - Mamy nadzieję, że jeszcze przed startem rundy rewanżowej uda się pozyskać jednego czy dwóch wartościowych zawodników, którzy wzmocnili by podstawową „siódemkę”. Jednak nie będzie to łatwe. Po pierwsze, rynek transferowy jest już mocno przetrzebiony. Po drugie, wymagania finansowe stawiane przez potencjalnych nowych graczy są mocno wygórowane, a my musimy pilnować naszego budżetu - dodaje Maciej Smoleń.

Jedno jest pewne. Trenerem szczypiornistów w dalszym ciągu będzie Krzysztof Adamuszek, który funkcję trenera pierwszego zespołu pełni od listopada 2015 roku. Do zawierciańskiego klubu dołączyli Marceli Migała, Patryk Strużyna oraz Dariusz Kubisztal.

Z Viretu CMC Zawiercie odeszli: Mateusz Bugaj, Sergiusz Zagała, Kamil Cienek, Sebastian Danysz, Dawid Mięsopust, Michał Mentel oraz Marcin Pietruszka.

Warto również dodać, że na drużyny rywalizujące w I lidze piłki ręcznej mężczyzn czeka sporo nowości. Związek Piłki Ręcznej w Polsce zdecydował się na sporo zmian w regulaminie rozgrywek. Pierwszą z nich będzie zwiększenie liczby drużyn występujących w I lidze. W nowym sezonie w każdej grupie rywalizować będzie po 16 klubów. Kolejna zmiana to nowy system punktowania, który ma przypominać ten obowiązujący w PGNiG Superlidze. W praktyce oznacza to, że za wygraną będzie można dostać trzy punkty. Nie będzie również możliwości zakończenia spotkania remisem. W przypadku remisowego wyniku w regulaminowym czasie gry rozpocznie się konkurs rzutów karnych. Zwycięzca otrzyma dwa punkty, a przegrany jeden.