Warta Zawiercie - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza 1:2 [ZDJĘCIA]

Warta Zawiercie - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza 1:2

Spotkanie lepiej rozpoczęli gospodarze, a bliscy zdobycia gola byli Łukasz Tokarski i Sebastian Radosz. Gdy wydawało się, że to Warta obejmie prowadzenie, Dawid Czubala uciekł Piotrowi Białkowi, a ten ratował się faulem.

Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Łukasz Ducki, który zmylił bramkarza zawiercian.

W premierowej odsłonie warty odnotowania był jeszcze strzał z rzutu wolnego Sebastiana Stefańskiego, ale piłkę pewnie złapał Łukasz Cogiel.

Nie minęło 10 minut drugiej odsłony, gdy Sergiusz Pytel w niegroźnej sytuacji, praktycznie na połowie boiska, bezpardonowo zaatakował Damiana Sołtysika. Sędzia pokazał obrońcy Zagłębiaka czerwoną kartkę i Warta miała przewagę jednego zawodnika.

Kwadrans później wyrównał Dawid Karpiński, który wykorzystał to, że piłka szczęśliwie spadła mu pod nogi w polu karnym.

Gospodarze atakowali i szukali decydującego trafienia, a groźnie głową strzelali Karpiński i Adrian Marek.

Piłkarze z Dąbrowy Górniczej coraz śmielej kontrowali i już na 10 minut przed końcem meczu lewą stroną uciekł Patryk Jurczyński, ale jego strzał - na raty - obronił Cogiel.

Co się jednak odwlecze… Piłkę stracił Karpiński i w kierunku bramki ruszył Rafał Lis. Wyłożył futbolówkę Duckiemu, ale jego uderzenie odbił Cogiel.

Piłka zmierzała poza bramkę, ale Sebastian Szwaja starał się ją wybić. Młody zawodnik Warty popełnił katastrofalny błąd i podał do… Jurczyńskiego.

Piłkarz Zagłębiaka skorzystał z prezentu i przyjezdni mogli cieszyć się z trzech punktów.

Głos trenerów po meczu Warta Zawiercie - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza:
Andrzej Wróblewski, Warta Zawiercie: Powinniśmy wygrać to spotkanie. Przeciwnik nie stworzył sobie sytuacji, ale my zasłużyliśmy na przegraną. Pierwsza sytuacja to bzdurny faul Białka. Po prostu nie można tak się zachować. Później zmieniłem Piotrka i niedoświadczony Szwaja zablokował piłkę, która szła w aut i wystawił ją rywalowi. Czy to jest przedszkole?

Sebastian Klata, Zagłębiak Dąbrowa Górnicza: Warta to jedna z drużyn, które walczą o awans i cieszy nas to zwycięstwo na wyjeździe. To gorący teren. Przeciwnika mieliśmy rozpracowanego i niczym nas nie zaskoczyli. Zagraliśmy dzisiaj bardziej defensywnie i to dało nam rezultat. Martwi mnie nieodpowiedzialne zachowanie zawodnika, który zobaczył czerwoną kartkę, ponieważ to odmieniło losy spotkania i było trochę nerwowo. Całe szczęście, że na sam koniec udała nam się kontra.

Warta Zawiercie - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza 1:2 (0:1)
Bramki: Karpiński 69 - Ducki 26 - karny, Jurczyński 85.
Warta: Cogiel - Białek (83. Szwaja), Marek, Tokarski, Mąka, Grim, A. Matusiak, Karpiński, Maciążek (63. Sobczyk), Sołtysik, Radosz.
Zagłębiak: Iwaniuk - Starzyński, Antczak, Stefański, Pytel, Bojacz, Czubala (83. Lis), Kuzior, Szopa (59. Staszczyszyn), Ducki (87. Radecki), Jurczyński (90+3. Sularz).

W galerii zobaczycie zdjęcia z meczu Warta Zawiercie - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza.