Spore zmiany w Bocianówce
Po wielu tygodniach burzliwych dyskusji nad Bocianówką, właściciele rozpoczęli już prace nad jej modernizacją. Lokal zmieni się wręcz nie do poznania. Już teraz trwają prace wewnątrz budynku. Prace odbywają się na razie głównie w sali konsumpcyjnej oraz toaletach. Tę część remontu właściciele mogą wykonać sami i nie potrzebują do tego zgody konserwatora zabytków. Wniosek o prace przy elewacji budynku także został już złożony. Po rozpatrzeniu przez konserwatora i ustaleniu zakresu możliwych prac, wyremontowany zostanie budynek także z zewnątrz.
- Na tę chwilę wymieniliśmy instalację wodno-kanalizacyjną w toaletach, które zostały już także skute ze starych płytek. Obecnie remontujemy także salę konsumpcyjną. Po otrzymaniu zgody, chcielibyśmy wymienić kamienie na ogródku. Planujemy także wymianę stolików znajdujących się pod zadaszeniem. Możliwe także, że dotychczasową wiatę zastąpimy rozsuwaną markizą - mówi Ewelina Pasternak, córka właścicielki lokalu.
Co zjemy w Bocianówce po remoncie?
Podczas zeszłorocznych dyskusji nad istnieniem Bocianówki sporo mówiło się na temat oferowanego jedzenia. Tutaj ma się sporo zmienić. W Bocianówce dostaniemy różne ciasta, galaretki, rurki z kremem, czy nawet pucharki lodowe. Oferowane przekąski będą ciekawe i smaczne zarówno dla bawiących się na placu zabaw dzieci, jak i dla pilnujących ich rodziców. Dodatkowo, w sezonie letnim pojawi się także grill! Będzie można kupić ciepłą kiełbaskę z grilla. Ta oferta na pewno będzie cieszyć się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza w ciepłe, letnie po południa.
- Kupiliśmy już specjalną witrynę chłodzącą, by móc oferować słodkie przekąski jak galaretki, ciasta, czy pucharki lodowe. Latem chcielibyśmy uruchomić grill. Będziemy oferować ciepłe kiełbaski - dodaje.
Kiedy możemy spodziewać się otwarcia?
Jak mówi pani Ewelina, właściciele starają się robić wszystko, by otwarcie lokalu było możliwe jak najwcześniej. Pewne prace nie mogą odbywać się bez wydania odpowiednich pozwoleń, jednak prace na zewnątrz budynku nie powinny kolidować z korzystaniem z oferty Bocianówki. Lokal ma być gotowy już 1 czerwca. Jeśli jednak uda się sprawnie przeprowadzić wszelkie prace, otrzymać pozwolenia, Bocianówka ruszy wcześniej. Do tej pory właśnie wiosną oraz latem lokal był czynny i przyciągał tłumy. Z pierwszych ciepłych dni chętnie korzystają dzieci oraz ich rodzice w parku miejskim. Tego lata mają mieć możliwość skorzystania z oferty Bocianówki.
Bocianówka z dotychczasowymi właścicielami
Jolanta Pasternak, mama Eweliny, od 32 lat wynajmuje od miasta Bocianówkę. We wrześniu ubiegłego roku miasto podjęło decyzję o nie przedłużaniu umowy najmu dotychczasowym najemcom. Doprowadziło to do ogromnego oburzenia mieszkańców Zawiercia, radnych i lokalnych działaczy. Odbył się nawet protest pod Bocianówką. Najemcy chcieli wciąż móc działać w Bocianówce, lecz wątpliwości miał prezydent Łukasz Konarski. Przedstawiano argumenty dotyczące sprzedaży alkoholu przy placu zabaw, a także częstych interwencji policji w tym miejscu. Murem za państwem Pasternak stali jednak mieszkańcy Zawiercia. Po wielu dyskusjach udało się wypracować porozumienie. Lokal ma zostać zmodernizowany, co już się dzieje. W związku z wypracowanymi rozwiązaniami wdrażane jest nowe menu.
Zakaz krzyży w warszawskim urzędzie. Trzaskowski wydał rozporządzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?