Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zawiercie: Mieszkańcy osiedla Warty zamierzają interweniować w sprawie budowy bloku

Patryk Drabek
Lokatorzy zamierzają walczyć wszystkimi możliwymi sposobami, by inwestycja jednak nie doszła do skutku.
Lokatorzy zamierzają walczyć wszystkimi możliwymi sposobami, by inwestycja jednak nie doszła do skutku. P. Drabek
W przypadku ostatniej dyskusji publicznej związanej z tym projektem najwięcej emocji wzbudzał temat budowy galerii handlowej w Zawierciu, tymczasem jest szereg innych spraw, którymi osoby mieszkające na terenie miasta są żywo zainteresowane.

To nawet mało powiedziane, ponieważ mieszkańcy osiedla Warty są oburzeni. Jak bowiem dowiedzieli się ze studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego w pobliżu ich miejsca zamieszkania (naprzeciwko budynku nr 51 - dop. red.) zaplanowano budowę nowego wielorodzinnego budynku, a właściwie tuż obok ma powstać zakład usługowo-handlowy.

Dlatego też zawiercianie chcą dmuchać na zimne po to, by planowana inwestycja jednak nie doszła do skutku. - Już teraz trwa walka o miejsca parkingowe, ponieważ klienci i dostawcy przyjeżdżają do pobliskich sklepów. My natomiast, jako lokatorzy, musimy parkować gdzieś za kamienicami czy na drodze. Nie ma czasem nawet możliwości rozpakowania zakupów - mówi Iwona Ślipek, która jest w grupie lokatorów zamierzających interweniować w tej sprawie.

Mieszkańcy obawiają się, że gdyby przy ulicy Paderewskiego postawiono kolejny budynek mieszkalny, to sytuacja mogłaby się pogorszyć. Są rozgoryczeni, twierdząc że nie ma placu zabaw, a spółdzielnia zamierza im wybudować nowy blok pod nosem. Pozostaje też kwestia drzew, które trzeba by wyciąć przed budową. - Te drzewa rosną już nawet 150 lat, natomiast budynki mają znaczenie historyczne. Nie można zdewastować takiego miejsca - podkreśla Iwona Ślipek, a wtóruje jej Danuta Rok: - To nasze płuca i musimy je chronić - zaznacza mieszkanka Zawiercia.

Warto dodać, że mieszkańcy mieli zupełnie inny pomysł na zagospodarowanie tego terenu. Założyli komitet lokatorski i chcieli utworzyć roślinne ekrany tuż przy drodze krajowej nr 78, by dzięki temu odgrodzić się nieco od ruchliwego odcinka. Teraz mieszkańcy zamierzają interweniować w zawierciańskim Urzędzie Miejskim oraz wszystkich innych możliwych instytucjach, które mogłyby pomóc w tej sprawie.

Co na temat ewentualnej budowy nowego budynku mieszkalnego i zakładu usługowo-handlowego ma natomiast do powiedzenia przedstawiciel Spółdzielni Mieszkaniowej "Hutnik"?
- Nigdy nie zgodziłbym się na coś takiego, ponieważ tam nawet nie ma na to miejsca - przekonuje prezes SM "Hutnik" Stefan Markowski. - Nie ma takich planów i nie będzie. To jakaś paranoja i sam nie wiem co o tym myśleć. Dopóki ja będę prezesem, to na pewno tam nic nie powstanie - zapewnia Stefan Markowski.

Tymczasem... - Taką propozycję do studium złożyła Spółdzielnia Mieszkaniowa "Hutnik" - podkreśla Łukasz Czop z Urzędu Miejskiego w Zawierciu. Co mogą zrobić w tej sytuacji mieszkańcy? Jak się okazuje, nie mają związanych rąk, ponieważ do 8 lutego wciąż mają możliwość zgłaszania swoich uwag.

Można to zrobić za pośrednictwem poczty, ale najlepiej osobiście odwiedzić pokój nr 215 Urzędu Miejskiego. Tam, w godzinach od 8 do 15, można spotkać się i porozmawiać z urzędnikami, a także pobrać i złożyć odpowiednie druki.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto