Kolejne spotkanie zawierciański zespół rozegra w sobotę, 10 października. Na hali przy ulicy Blanowskiej 40 podejmie on Espadon Szczecin. Co o najbliższym rywalu sądzi trener zawierciańskiego zespołu?
- Wygrana Siedlczan w Szczecinie nie może być rozpatrywana jako sensacja, co najwyżej niespodzianka i to dlatego, że wygrali wyraźnie. Także zwycięstwo KPSu nie było dla mnie wielkim zaskoczeniem - mówi Dominik Kwapisiewicz, trener Aluron Virtu Warta Zawiercie. - Szczecin należy do grona faworytów ligi, jednakże to tylko przedsezonowe opinie, które trzeba potwierdzic na boisku w każdym meczu. Jak widać inauguracja im nie wyszła, ale na pewno będą chcieli to niepowodzenie zrekompensować sobie u nas w Zawierciu. Jednakże my też mamy swoje plany na ten mecz i bez walki nie chcemy nikomu oddawać punktów. Zwłaszcza w domu. Nastroje przed meczem są dobre, zawodnicy sami są świadomi klasy rywala i tego co może dla nas oznaczać drugie zwyciestwo przed kolejnymi ciężkimi meczami. Chcemy zagrać dobre spotkanie i wygrać. A czy to nam się uda zobaczymy w sobotę - dodaje Dominik Kwapisiewicz.
W poprzednim sezonie barwy Espadonu reprezentował nasz nowy libero - Paweł Filipowicz.
- Drużyna Espadonu Szczecin od poprzedniego sezonu trochę się zmieniła. Na trzech kluczowych pozycjach występują nowi zawodnicy - mówi Paweł Filipowicz. - Po za tym do klubu dotarł nowy rozgrywający i nowy środkowy. Ciężko scharakteryzować jest jakikolwiek zespół, którego gry się jeszcze nie widziało. W poprzednim sezonie najmocniejszym punktem Espadonu był Maciek Wołosz. Wydaje mi się. że to właśnie jego doświadczenie i ogranie pierwszoligowe może być kluczowe dla jakości gry Szczecinian na przestrzeni całego sezonu - dodaje Paweł Filipowicz.
Początek meczu o godzinie 18.
Bilet normalny to koszt 5 złotych. Za ulgowy zapłacimy natomiast 3 złote.
Możliwy jest również zakup karnetów, w cenie 50 (normalny) i 30 złotych (ulgowy).
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?