Skalniak Kroczyce - Jedność Strzyżowice 1:2
Przez pierwsze pół godziny lepsze wrażenie sprawiali gospodarze i to oni byli bliżej zdobycia premierowego trafienia.
Podopieczni Dawida Gajeckiego osiągnęli swój cel w 31. minucie. Marcin Stachura rozegrał piłkę z Adamem Haładusem i uderzył w kierunku bramki, a futbolówkę „wypluł” Adrian Kwiatkowski.
Próbował dobijać Dawid Treściński, ale piłka wróciła do Stachury, a następnie już do Haładusa, który posłał futbolówkę do siatki.
Na odpowiedź nie trzeba było długo czekać. Sześć minut później z rzutu wolnego dośrodkował Tomasz Jaros, a efektowną główką popisał się Andrzej Latosiński.
Druga połowa była jeszcze bardziej wyrównana, ale piłkarzom Skalniaka przytrafił się koszmarny błąd w obronie.
Jeden z zawodników stracił piłkę, co wykorzystał Latosiński i pewnym uderzeniem z kilkunastu metrów po raz drugi pokonał Tomasza Walczyka.
Piłkarze Jedności mogli dobić rywali w 83. minucie, lecz Jaros - po akcji z Sebastianem Mehlichem - uderzył obok słupka. Po drugiej stronie boiska piłka bardzo szczęśliwie spadła na nogę Dawida Mrozińskiego, lecz ten skiksował.
Skalniak Kroczyce - Jedność Strzyżowice 1:2 (1:1)
Bramki: Haładus 31 - Latosiński 37, 68.
Skalniak: Walczyk - Kot (65. Bednarz), Furmański, Ziębiński, Bubel (61. Kolacha), Haładus, D. Nędza, Żurawski (85. Sierek), D. Majer, Stachura, Treściński (74. Mroziński).
Jedność: Kwiatkowski - Katolik (85. Kuk), Grądzki, Gaworski, Możdżeń, Grzywacz, Mehlich (90+1. Zięba), Koroś, Jaros, M. Majer (72. Sobański), Latosiński.
Maksym Chłań: Awans przyjdzie jeśli będziemy skoncentrowani
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
