To niewielkie niedociągnięcie, według miłośników wspinaczki, mogło skutkować zakazem zdobywania skał m.in. na Górze Zborów.
- Przeglądając projekt zauważyliśmy pewne nieścisłości. Zapisy te nie zazębiały się z innymi aktami prawnymi ustalonymi m.in. dla parków narodowych. Zwróciliśmy więc na to uwagę, gdyż według nas było to jakby cofnięcie się, które ogranicza przywileje wspinaczy - mówi Włodzimierz Porębski z Inicjatywy Środowisk Wspinaczkowych "Nasze Skały".
Do tej pory miłośnicy wspinaczki skałkowej mogli wspinać się na ternie Jury Północnej bez przeszkód. Ogromną popularnością cieczy się Zielona Góra, Sokole Góry, Ostrężnik i Góra Zborów.
- Nic nie słyszałem o zmianach i mam nadzieję, że one nas nie ograniczą. Od wielu lat wspinamy się w rezerwatach przyrody, gdzie mamy wyznaczone miejsca - zaznacza Paweł Abucki z Klubu Sportów Ekstremalnych "Jura" w Zawierciu.
Dyrektor Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego Marek Broda zapewnia, że zapisy nie działają na szkodę wspinaczy i nie muszą się oni ich obawiać.
- Otrzymaliśmy pewne sugestie, które dotyczyły zapisów w planie, jednak środowiska wspinaczy nie powinny obawiać się, że w ten sposób zostanie im odebrana możliwość wspinania się na terenach Jury - wyjaśnia Marek Broda. - Gdybyśmy udostępnili wszystkie miejsca, to po pewnym czasie okazałby się, że z naszych pięknych terenów nic by nie zostało. Musimy o nie dbać, dlatego też nie wszędzie można się wspinać - dodaje dyrektor.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?