Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Obiady w szkołach w Zawierciu: Sprawdziliśmy SP nr 6 [ZDJĘCIA]

Patryk Drabek
Obiady w szkołach w Zawierciu: Jeśli myślicie, że dzieci w szkołach nie mają urozmaiconego menu i objadają się tylko hamburgerami z frytkami, to grubo się mylicie. Sprawdziliśmy co jedzą uczniowie Szkoły Podstawowej nr 6.

Obiady w szkołach w Zawierciu: Sprawdziliśmy SP nr 6

W szkoła podstawowych w Zawierciu dzieci mogą korzystać ze stołówek prowadzonych w placówkach. Dla przykładu, w Szkole Podstawowej nr 6 obiad je około 350 z 700 uczniów. Dużą grupę, liczącą około 100 dzieci, stanowią maluchy z Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. Obiady są dwudaniowe, a raz w tygodniu wydawany jest podwieczorek. Obiad kosztuje 3,20 zł.

W jaki sposób rodzice sygnalizują, że ich pociecha ma jeść obiady w szkole? - Na specjalnych kartach rodzice zapisują dziecko do świetlicy czy też właśnie na obiady. Na tej podstawie wiemy ile dzieci będzie chodzić na obiady, a my zapisujemy je jeszcze do zeszytu. Nie mamy ograniczeń zarówno jeśli chodzi o świetlicę, jak i posiłki. Tym samym może się zgłaszać nieograniczona liczba uczniów - podkreśla Małgorzata Karolczyk, kierowniczka świetlicy w SP nr 6 w Zawierciu.

Szkoła Podstawowa nr 6 w Zawierciu, podobnie jak inne tego typu placówki oświatowe w stolicy powiatu zawierciańskiego, dysponuje własną kuchnią. Codziennie przygotowywane są świeże posiłki, między innymi dzięki temu, że każdego dnia do szkoły dostarczane jest mięso. Nie brakuje także świeżych warzyw i owoców. Jadłospis jest bardzo urozmaicony i próżno w nim szukać hamburgerów i frytek popijanych coca-colą.

- Jesteśmy w stałym kontakcie z Powiatową Stacją Sanitarno-Epidemiologiczną w Zawierciu, już drugi rok z rzędu bierzemy udział w akcji "Żywienie na wagę zdrowia" i trzymamy się norm, które są tam określone. Dla przykładu, nie łączymy kwaśnych smaków z kwaśnymi, a wszystkie produkty dobieramy w taki sposób, by na talerzu było kolorowo. Codziennie muszą być między innymi warzywa i białko - zaznacza Maria Ciupa, intendentka w SP nr 6 w Zawierciu.

Co ciekawe, na podstawie dziesięciu dni liczone jest procentowe wykorzystanie w posiłkach białek, tłuszczów i węglowodanów. Jedzenie musi być kaloryczne. Maluchy nie znają wszystkich produktów i dlatego czasem trudno przekonać je, by zjadły to, co akurat mają na talerzu.

W Szkole Podstawowej nr 6 w Zawierciu najczęściej nie chcą jeść mięsa oraz surówek.

- Mogę powiedzieć wprost, że zarówno u nas, jak i we wszystkich zawierciańskich szkołach nie ma głodnych dzieci. Moim zdaniem stołówki powinny dalej funkcjonować w szkołach, ponieważ są jednym z czynników wspomagających rozwój dzieci - podkreśla Dariusz Bednarz, dyrektor Szkoły Podstawowej nr 6 w Zawierciu, gdzie w ramach programów unijnych dzieci bezpłatnie otrzymują mleko, owoce i soki owocowe.

Obiady w szkołach w Zawierciu: Jak wygląda przykładowy jadłospis w „Szóstce”?

Jeśli chodzi o następny tydzień, to w poniedziałek uczniowie mogą liczyć na zupę ziemniaczaną z pomidorami, łazanki z kiełbasą, kapustą i pieczarkami, we wtorek na zupę koperkową z makaronem, kotlet mielony, kalafior, ziemniaki i kompot, w środę mają zupę jarzynową z ziemniakami, gulasz wołowy, sałatkę szwedzką, kaszę i kompot, w czwartek rosół z makaronem, mięso mielone, gotowaną marchew, ziemniaki i kompot, a w piątek krupnik, rybę, sałatę, ziemniaki i kompot.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto