Spadek MKS-u Poręba jest o tyle zaskakujący, że podopieczni Tomasza Nowaka na własne życzenie przegrali barażową batalię z rywalami z Giebła, a cały wysiłek zniweczył jeden fatalny mecz. W zespole na pewno wyróżniał się Damian Kocot, który powinien spróbować swoich sił w wyższej klasie rozgrywkowej.
Źródło ostatnio spada co sezon, lecz tej degradacji można było uniknąć. Wiosną gra drużyny zaczęła się zazębiać, co potwierdzają zwycięskie mecze, w tym jedno sensacyjne z siódmym w tabeli MKS-em Sławków. Punktem zwrotnym okazał się jednak przegrany pojedynek w Porębie, choć podopieczni Andrzeja Lenartowicza prowadzili już tam 2:0...
Strzelcy bramek
MKS: 9 - Damian Kocot, 4 - Paweł Maślanka, 3 - Sebastian Pniak, 2 - Kamil Zarębski, Dawid Barczyk, Konrad Zieliński i Marko Jasiewicz, 1 - Łukasz Stysiński, Paweł Dybul, Grzegorz Sarna, Dariusz Makieła i Adrian Tomczak.
Źródło: 9 - Konrad Szafran, 6 - Łukasz Zamora, 5 - Artur Oczko i Przemysław Orman, 4 - Dawid Janoska i Kamil Kurpias, 2 - Damian Krawczyk, 1 - Łukasz Dudek, Daniel Domagała, Paweł Gieszczyk i Szymon Mogielski.
"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
