Polska Grupa Biogazowa wciąż chce wybudować biogazownię w Szczekocinach

Regionalna Dyrekcja Ochrony Środowiska w Katowicach analizuje obecnie dokumentację, która została uzupełniona przez Polską Grupę Biogazową.
Tymczasem w piśmie przesłanym już w tym roku do burmistrza szczekocinianie protestują przeciwko tej inwestycji i apelują do włodarza gminy o negatywną decyzję. Argumentów jest wiele, a konkretnie uzbierało się ich 11. Począwszy od tego, że planowana lokalizacja inwestycji sąsiaduje z obszarem Natura 2000, poprzez możliwość zanieczyszczenia wód gruntowych i podziemnych, a skończywszy na tym, że powstały odór mocno obniży ceny za działki zlokalizowane w pobliżu biogazowni i zdecydowanie pogorszy komfort życia mieszkańców.

Sam burmistrz nie przekreśla jednak szans na utworzenie biogazowni, choć wie, że jest to dla szczekocinian sprawa co najmniej kontrowersyjna.
- Rozumiem społeczeństwo, które obawia się czegoś nowego, lecz ludzie swoją wiedzę zgłębiają z niesprawdzonych informacji, a plotka dobrze się niesie. Uważam, że ta biogazownia nie jest w najszczęśliwszym położeniu, ponieważ właśnie przy ulicy Żarnowieckiej zderzają się dwa fronty, przeciwników tej inwestycji oraz jej zwolenników - uważa burmistrz Szczekocin, Krzysztof Dobrzyniewicz.

- Uważam, że należałoby znaleźć jakiś kompromis, ponieważ jako gmina nie unikniemy kwestii związanej z pozyskiwaniem energii ze źródeł odnawialnych, a ma to związek z dyrektywą Unii Europejskiej. Do 2020 roku każda gmina zostanie do tego zobowiązana - tłumaczy Krzysztof Dobrzyniewicz. - Zdecydowanie wolelibyśmy wykorzystanie energii słonecznej bądź wodnej. Biogazownia mogłaby powstać, ale 10 km od Szczekocin - zaznacza z kolei Marian Orliński, mieszkaniec Szczekocin.

Niechęci mieszkańców nie rozumie Łukasz Dudziak z PGB.
- Jesteśmy nastawieni na rozmowy z mieszkańcami, ponieważ być może nie wiedzą o wszystkim. To projekt typowo ekologiczny, a inwestycja niesie ze sobą sporo korzyści. Uciążliwości również, ale wszystko mieści się w normach. Obszar przy ulicy Żarnowieckiej? To według nas zdecydowanie najlepsza możliwa lokalizacja - zaznacza Łukasz Dudziak.

Czy Twoim zdaniem biogazownia powinna powstać w Szczekocinach? Komentuj!