- Pod fundamentami wieży biegło koryto rzeki i woda, która tam płynęła napędzała znajdujący się w środku mechanizm i to znacznie
wpłynęło na wydajność pieca - wyjaśnia Włodzimierz Pucek, przewodnik PTTK i pasjonat lokalnej historii.
Wieża po dzień dzisiejszy prezentuje się wspaniale, choć znaczna część znajdujących się wewnątrz niej elementów została rozkradziona przez złomiarzy.
- Jeszcze w latach 90. w wieży stały stare maszyny i mieściła się tu sala muzealna.Niestety obiekt zaczęto rozkradać więc to,
co udało się uratować przewieźliśmy do Izby Tradycji, która mieści się w Miejskim Ośrodku Kultury - opowiada Włodzimierz Pucek.
Zabytkowa wieża w 1975 roku została wpisana do rejestru zabytków.
Widząc ogromną wartość historyczną obiektu, gmina przed kilkoma laty przygotowała projekt i plan remontu.
Niestety realizacja przeciągała się z wielu powodów.
- Priorytetem była dla mnie zawsze oświata i mimo, że chcemy mieć w gminie Izbę Tradycji, to na pierwszy plan poszła budowa nowoczesnej hali sportowej.
Tę inwestycję mamy już za sobą, więc przyszedł czas na renowację wieży - wyjaśnia powody opóźnień Marek Śliwa, burmistrz Poręby.
Niszczejący i rozkradany obiekt, w latach swojej świetności, służył do eksploatacji rudy żelaza.
Gdy uda się go odrestaurować, będzie pełnił funkcję m.in. muzeum.
- Obiekt ma dla nas wszystkich ogromne znaczenie. Jest nie tylko symbolem naszego miasta, ale także wpisuje się w naszą wieloletnią tradycję.
Chcemy przywrócić jej dawną świetność. Myślimy więc o wyeksponowaniu jej konstrukcji i mechanizmów.
Natomiast w hali chcielibyśmy stworzyć muzeum i salę ekspozycyjną. W planach jest również przeniesienie Izby Tradycji - dodaje burmistrz.
Zabytkowa wieża już niedługo może stać się historyczną atrakcją. Na jej renowację zgodę wyraził już śląski wojewódzki konserwator zabytków.
- Jesteśmy już po rozmowach i wizji lokalnej wojewódzkiego konserwatora. Projekt powinien być zrealizowany.
Trudno jednak powiedzieć kiedy to nastąpi. Wieża jest bardzo interesującym obiektem i dlatego też będziemy ubiegać się o środki na jej renowację – podkreśla Marek Śliwa.
Gmina na odnowienie zabytku chce pozyskać 2 mln zł. W tym kierunku wykonano już kolejny krok.
Tym razem jest to przygotowanie wniosku o dofinansowanie inwestycji przez konserwatora zabytków.
- Wiemy jednak, że na pozyskaniu dotacji się nie skończy ponieważ konserwator nie przyznaje takich dużych środków.
Będziemy więc szukać dodatkowej pomocy gdzie indziej - zaznacza Marek Śliwa, burmistrz Poręby.
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.1/images/video_restrictions/0.webp)
Jak kupić dobry miód? 7 kroków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?