Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W tym roku doszło do dużej ilości wypadków na Jurze. Jak dobrze przygotować się na wycieczkę na Jurze?

Wiktoria Żesławska
Wiktoria Żesławska
Jak się przygotować, by ich uniknąć>
Jak się przygotować, by ich uniknąć>Grupa Jurajska GOPR
O tym, że Jura Krakowsko-Częstochowska jest piękna i naprawdę jest tutaj co robić właściwie nie trzeba mówić nikomu. Z roku na rok przekonuje się o tym coraz więcej turystów, którzy chętnie i licznie odwiedzają jurajskie szlaki. To dobry znak, ale byłby jeszcze lepszy, gdyby każdy turysta odpowiednio do takiej wycieczki się przygotował. Niestety nie zawsze tak jest, co skutkuje coraz to większą ilością wypadków na Jurze. W tym roku było ich najwięcej od kilku lat.

Wzrost wypadków na Jurze Krakowsko-Częstochowskiej

Z roku na rok Jura Krakowsko-Częstochowska przyciąga do siebie większe ilości turystów. Nie ma się co dziwić, ponieważ to piękny i ciekawy teren, w którym jest co robić. Można wybrać się na długi spacer, jogging, rowery, wspinaczkę i wiele, wiele więcej. Możliwości spędzania wolnego czasu jest tu wiele, zarówno w sezonie letnim, jak i poza nim. Jesienią i zimą dużą popularnością cieszą się jurajskie jaskinie. Rosnące liczby turystów, to niestety również rosnące liczby wypadków. W tym roku, ratownicy grupy jurajskiej GOPR odnotowali znaczny wzrost, w porównaniu z ostatnimi latami.

- W tym roku mieliśmy dużo więcej wypadków niż w poprzednich latach. To wypadki różnego rodzaju: wspinaczkowe, jaskiniowe, bądź turystyczne, czyli na przykład skręcenia, złamania, czy zachorowania na szlaku. Łącznie odnotowaliśmy w tym roku ponad 140 zdarzeń. Nasza jurajska okolica staje się coraz bardziej atrakcyjna pod względem turystycznym, jak i sportów ekstremalnych. Mamy świetnie przystosowane trasy wspinaczkowe, rowerowe oraz piesze, co przyciąga tutaj wielu turystów - powiedział nam Mateusz Leks, zastępca naczelnika Grupy Jurajskiej GOPR.

Każdego roku na Jurze się coś zmienia. Pojawiają się nowe ścieżki rowerowe, trasy wspinaczkowe i wiele więcej. To miejsce ma ogromny potencjał, ale warto wiedzieć, jak wykorzystać go bezpiecznie. Na każdą wyprawę powinniśmy się odpowiednio przygotować i wziąć pod uwagę wszystkie możliwości i scenariusze. O czym więc warto pamiętać, wybierając się na wyprawę jurajską?

- Na pewno powinniśmy przed rozpoczęciem wycieczki poinformować naszą rodzinę dokąd się wybieramy i w jakim rejonie będziemy. Trzeba pamiętać o naładowanym telefonie, w którym będą zapisane numery alarmowe, czyli 985 oraz 601 100 300. Zachęcamy także do zainstalowania aplikacji Ratunek, w której możemy szybko wezwać ratowników, którzy od razu widzą, gdzie osoba się znajduje. Dodatkowo, w aplikacji możemy uzupełnić informacje takie jak nasze choroby, czy leki, które stale przyjmujemy, co w razie wypadku może być bardzo ważne i istotne - tłumaczy.

Ratownicy walczą o wsparcie ich potrzeb szkoleniowych. Można im pomóc.

W tym roku Grupa Jurajska GOPR po raz pierwszy bierze udział w śląskim budżecie obywatelskim. Zadanie, o którego wykonanie walczą, to zakup pojazdu szkoleniowego typu "bus". Ratując innym życie, ważna jest każda sekunda, dlatego ważne jest, aby każdy ratownik posiadał odpowiednie umiejętności. Regularne szkolenia są niezbędne, by mogli zapewniać bezpieczeństwo na Jurze. Głosować na Grupę Jurajską GOPR można w w podregionie 7. Podregion obejmujący powiaty: będziński, zawierciański oraz miasta na prawach powiatu Dąbrowa Górnicza, Jaworzno, Sosnowiec.

- Startujemy w tym roku po raz pierwszy w śląskim budżecie obywatelskim. Walczymy o to, aby zakupić busa do potrzeb szkoleniowych. Są one dla nas szczególnie ważne, ponieważ każdy ratownik, który przychodzi do nas na służbę musi być bardzo dobrze wyszkolony, aby mógł sprawnie ratować każdego człowieka. Ważne jest to, aby każdy z nas posiadał odpowiednie umiejętności, by mógł w 100 procentach skupić się na pomaganiu innym, a nie zastanawianiu się jak to zrobić. W sytuacjach kryzysowych po prostu nie ma na to czasu - powiedział nam Tomasz Motyl z Grupy Jurajskiej GOPR.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto