Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Warta Zawiercie - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie 3:1

Patryk Drabek
Warta Zawiercie - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie: Kapitalna bramka Adriana Marka, przepychanki na boisku czy też kibic, który... wypadł z trybuny głównej. Oj, działo się w sobotę w Zawierciu.

Warta Zawiercie - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie 3:1

Była 16. minuta, gdy Michał Mąka świetnie zacentrował z rzutu rożnego, a w polu karnym najwyżej wyskoczył Adrian Marek.

Strzał głową obrońcy Warty odbił się jednak od słupka i od bramkarza Siemianowiczanki Kamila Szczerbińskiego, a odpowiedź przyjezdnych była natychmiastowa.

Po szybkiej akcji, „na raty” strzelał Rafał Nowak i Łukasz Cogiel musiał wyjmować futbolówkę z siatki.

W pierwszych 30 minutach można jeszcze odnotować uderzenia z dystansu Sebastiana Radosza i Andrzeja Wronowskiego oraz… dosadne słowa Adriana Marka, który starał się pobudzić swoich kolegów do zdecydowanie lepszej gry.

Już w samej końcówce Łukasz Kozłowski świetnie „podciął” piłkę w kierunku Mąki, ale Szczerbiński obronił efektowny strzał z woleja. Odpowiedź przeciwników mogła być zabójcza, ale szarżę Łukasza Góreckiego zastopował Cogiel, a Robert Sołtysik nie trafił w bramkę.

Zobacz także>>> Przemsza Siewierz - Zagłębiak Dąbrowa Górnicza 2:0 [ZDJĘCIA]

Po zmianie stron, a konkretnie w 49. minucie, mogliśmy być świadkami powtórki z sytuacji z pierwszej połowy, ale na szczęście dla Warty Nowak najpierw został zatrzymany przez bramkarza zawiercian, a po chwili niecelnie dobijał.

Szczęścia próbowali Mąka, Dawid Karpiński i dwukrotnie Adrian Matusiak, ale świetnie bronił Szczerbiński, a w przypadku sytuacji „Karpika” pomocnik Warty przeniósł piłkę nad poprzeczką.

Wreszcie, świetne dogranie Marka do Radosza rozwiązało worek z bramkami. Napastnik Warty znalazł się w sytuacji sam na sam i nie dał szans bramkarzowi rywali.

Gospodarze męczyli się nadal, ale w samej końcówce udało im się zdobyć dwie bramki.

W 87. minucie lewą stroną szarżował Mąka i wydawało się, że Marcin Iwanecki faulował go w „16”. Sędzia nie miał wątpliwości, chociaż przyjezdni protestowali.

Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Marek, który już w ostatniej minucie popisał się niebywałym wyczynem. Ustawił bowiem piłkę na własnej połowie i z rzutu wolnego posłał ją za kołnierz Szczerbińskiego. Bramka - stadiony świata!

Wcześniej na boisku doszło do przepychanek między piłkarzami obu zespołów.

W trakcie meczu niestety znów dali o sobie znać kibice. Jeden z nich niespodziewanie wypadł z trybuny głównej i znalazł się przy stanowisku spikera. Interweniowała ochrona, która wyprowadziła również innego „sympatyka piłki nożnej”.

Szkoda, ponieważ wcześniej kibice głośnymi śpiewami wspierali swoich ulubieńców.

Powiedzieli po meczu Warta Zawiercie - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie:
Adrian Marek: Takie bramki na pewno cieszą. Nie patrzyłem z którego metra wykonywałem ten rzut wolny i wiem tylko, że ustawiałem piłkę na naszej połowie. W pierwszej połowie trzeba było trochę nakrzyczeć na drużynę, by ją zmotywować. Widocznie to się opłacało, ponieważ trzy punkty zostały w Zawierciu.

Trener Warty, Andrzej Wróblewski: Byliśmy lepszą drużyną, ale tak nam się ten mecz ułożył, że straciliśmy bramkę, a później nic nie chciało wpaść. Rywale grali typowo śląską piłkę i wygraliśmy szczęśliwie. W naszej sytuacji każde zwycięstwo jednak cieszy.

Warta Zawiercie - Siemianowiczanka Siemianowice Śląskie 3:1 (0:1)
Bramki: Radosz 65, Marek 87 - karny, 90 - wolny - Nowak 17.
Warta: Cogiel - Białek, Marek, Tokarski, Mąka, Sobczyk (59. Grim), Kozłowski, D. Sołtysik, A. Matusiak (73. Szwaja), Cholewka (46. Karpiński), Radosz.

Siemianowiczanka: Szczerbiński - Szurek, Kutryba, Cichura, Czopa, Górecki, R. Sołtysik, Kołodziej (75. Iwanecki), Nowak (70. Cuber), Mierzwa, Wronowski (82. Tomczyk).

Już w następnej kolejce Warta zmierzy się na wyjeździe z Sokołem Orzech. Mecz odbędzie się w środę, 27 sierpnia.

W sobotę, 30 sierpnia zawiercianie zagrają natomiast przed własną publicznością z MKS-em Sławków. Początek zaplanowano na godzinę 17.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

MECZ Z PERSPEKTYWY PSA. Wizyta psów z Fundacji Labrador

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto