Wzgórze św. Piotra w Pilicy: Teraz balują tam młodzi [ZDJĘCIA]

Wzgórze św. Piotra w Pilicy: Ciekawa historia

Cmentarz na wzgórzu św. Piotra w Pilicy to bez wątpienia wyjątkowe miejsce. Są tam m.in. pozostałości modrzewiowego kościółka św. Apostołów - Piotra i Pawła, który został spalony w czasie II wojny światowej.

Znajdziemy tam także starą, drewnianą dzwonnicę i niszczejące ogrodzenie, za którym znajduje się kapliczka (dawna zakrystia kościoła św. Piotra i Pawła - dop. red.), stare groby ewangelików i prawosławnych, grobowiec Moesów i krzyż, który został postawiony 16 października 1978 roku, gdy Karol Wojtyła został wybrany na papieża i przyjął imię Jan Paweł II. To zabytkowe miejsce jest ponadto widokiem na panoramę gminy Pilica.

Niestety obecnie jest to bardzo zaniedbany teren. Świadczą o tym między innymi zdjęcia przesłane nam przez jedną z turystek. Niesmak to w tym przypadku naprawdę mało powiedziane. Nieskoszona trawa i chaszcze niemal po kolana, a ogrodzenie przewrócone w kilku miejscach.

- Widać także ślady libacji. Były butelki i pod krzyżem wewnątrz ogrodzonego terenu, obok kościoła, jak i przed bramą na podeście, który moim zdaniem służy do odprawiania mszy w plenerze. Zabytkowa modrzewiowa dzwonnica - jedyne, co pozostało po kościele bodaj z XI wieku - też się sypie, są dziury, mocno zardzewiała tabliczka, że to zabytek pod ochroną. Czyją? - pyta Dorota (nazwisko do wiadomości redakcji). - To kolejne niezwykle piękne i historyczne miejsce w Pilicy, ale tak zaniedbane, że strach. To miejsce ma duży potencjał, ale niewykorzystany - uważa turystka.

Wzgórze św. Piotra w Pilicy: Stanowisko gminy, policji i parafii

Jak podkreśla burmistrz Pilicy Michał Otrębski, już wielokrotnie zgłaszał on na policję problem związany ze spożywaniem alkoholu i wyrzucaniem śmieci na wzgórzu św. Piotra.

- Ponadto to miejsce wskazałem jako jedno z tych w miejscowości, na które funkcjonariusze powinni zwrócić szczególną uwagę - zaznacza Michał Otrębski.

Co na to przedstawiciel Komendy Powiatowej Policji w Zawierciu? - Do tej pory nie przyjęliśmy zgłoszeń dotyczących uszkodzenia mienia czy zakłócenia porządku w tym miejscu. Otrzymaliśmy jednak sygnały od władz gminy, że często przebywa tam młodzież, która pije alkohol i rozbija butelki. Dlatego też wysyłane będą tam policyjne patrole - podkreśla oficer prasowy KPP w Zawierciu, Andrzej Świeboda.

Teren należy do parafii pw. św. Jana Chrzciciela i św. Jana Ewangelisty w Pilicy, a kościół na wzgórzu i otaczający go teren nie jest wpisany do rejestru zabytków, więc nie można liczyć na pomoc z Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków.
- Robimy co możemy, ale żeby ten teren nie odstraszał, potrzeba nam kilkudziesięciu tysięcy złotych - podkreśla ks. kanonik Jarosław Szlenzak, proboszcz parafii w Pilicy. - Już dwa lata temu przeprowadziliśmy tam prace, po których teren wyglądał schludnie, ale teraz wszystko wróciło do punktu wyjścia. Tak naprawdę odprawiana tam jest jedna msza święta (29 czerwca z racji odpustu św. Piotra i Pawła - dop. red.), a poza tym przebywają tam tylko osoby, które spożywają alkohol - zaznacza ksiądz Jarosław Szlenzak.

Zobacz także>>> Rewitalizacja rynku w Pilicy