W Szpitalu Powiatowym w Zawierciu zakończyła się kontrola prowadzona przez wewnętrzną komisję. Była ona związana z wydarzeniami, do których miało dojść w nocy z 10 na 11 marca br. na Szpitalnym Oddziale Ratunkowym. Przypomnijmy, że 21-letnia Paulina Kot trafiła tam z podejrzeniem udaru. Zdaniem rodziny przez kilka godzin nie otrzymała stosownej pomocy. Badanie tomografem wykonane zostało dopiero o 6 rano, a po południu przewieziono ją do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach. Czego komisja dowiedziała się podczas kontroli?
- Prace komisji przedłużyły się, ponieważ dwie osoby pełniące dyżur w tym dniu były na urlopie. Po rozmowach z personelem sprawdzony został monitoring. Przeanalizowana została także dokumentacja medyczna - mówi Marcin Wojciechowski, rzecznik prasowy Szpitala Powiatowego w Zawierciu. - Warto podkreślić fakt, że relacja wydarzeń przedstawiana przez lekarzy oraz ratowników medycznych pełniących wtedy dyżur pokrywa się z zapisem monitoringu. Nagrania z kamer są natomiast niepodważalnym dowodem tego, co działo się wówczas na SOR i uznajemy go za wiarygodne źródło informacji - dodaje Marcin Wojciechowski.
Szpital Powiatowy nadal nie wydał oświadczenia w sprawie 21-letniej Pauliny. Jak poinformował rzecznik lecznicy może to mieć miejsce dzisiaj lub najpóźniej w środę.
Rodzina Pauliny walczy o jej powrót do zdrowia
Rodzina i znajomi Pauliny starają się zrobić wszystko, aby dziewczyna mogła wrócić do zdrowia. Leczenie i rehabilitacja są jednak bardzo kosztowne. Na portalu pomagam.pl uruchomiona została akcja, podczas której zbierane są pieniądze. Ponadto rodzina Pauliny wydaje sporo pieniędzy na codzienne dojazdy do Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego w Katowicach. Konieczne jest także pokrycie kosztów bieżących potrzeb. Tym bardziej, że partner Pauliny opiekuje się ich 2-letnią córeczką. Potrzebne jest więc około 35 tysięcy złotych.
Zbiórka na leczenie i rehabilitację Pauliny prowadzona jest tutaj
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?