Temat wyborów korespondencyjnych budzi ogromne kontrowersje. Gmina Łazy odmówiła udostępnienia poczcie danych ze spisu wyborców. Poinformowała o tym w specjalnym komunikacie skierowanym do mieszkańców.
- Dane wyborców zawarte w spisie wyborców stanowią dane osobowe. Informacje te jako podstawowe dane osobowe podlegają ochronie prawnej zarówno na poziomie konstytucyjnym (art. 51 Konstytucji RP), jak i ustawowym. Jedynie na podstawie ustawy władze publiczne mogą udostępniać dane o obywatelach, a i to w zakresie niezbędnym w demokratycznym państwie prawnym (art. 51 ust. 2 Konstytucji). Polecenie przekazania Poczcie Polskiej S.A. spisu wyborców zawierających dane wszystkich wyborców, celem organizacji wyborów korespondencyjnych, w stanie prawnym na dzień 23 kwietnia 2020 r. nie posiada podstawy prawnej, w obowiązującym stanie prawnym brak jest jakichkolwiek regulacji prawnych przewidujących udział operatora pocztowego w wyborach na Urząd Prezydenta RP - czytamy w komunikacie na stronie gminy Łazy.
Podobne stanowisko wyrażała gmina Zawiercie. Prezydent Łukasz Konarski potwierdził, że w nocy z 22 na 23 kwietnia otrzymał maila z Poczty Polskiej. Nie zdecydował się na przekazanie danych mieszkańców.
- Samorządowcy zostali zobligowani do dostarczenia danych osobowych (imienia i nazwiska, numeru PESEL, adresu) wszystkich mieszkańców ze spisu wyborców. W naszej ocenie nie ma podstaw prawnych, które pozwalają na udostępnianie tak ważnych danych naszych mieszkańców. Dlatego też tego nie zrobimy. Troska o bezpieczeństwo mieszkańców jest dla nas najważniejsza - tłumaczy Łukasz Konarski.
Krzysztof Bosak i Anna Bryłka przyjechali do Leszna
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?