Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co dalej z kamienicą przy placu Dąbrowskiego?

Paulina Musialska
Paulina Musialska
Co dalej z kamienicą przy placu Dąbrowskiego?: W tym roku mijają dwa lata odkąd firma Bud-Max wykupiła teren przy Placu Dąbrowskiego w Zawierciu. Niestety, na początek inwestycji musimy jeszcze poczekać.

Teren, na którym znajdują się ruiny kamienicy. W ubiegłym tygodniu otrzymaliśmy od mieszkańców sygnały, że nareszcie coś zaczyna się tam dziać.

- Owszem zaczęliśmy przymierzać się do prac, ale musieliśmy przerwać ten proces. Zmieniła się koncepcja dotycząca zagospodarowania terenu. Wcześniej jedyną opcją było wybudowanie tutaj mieszkań. Teraz pojawiła się możliwość wybudowania gabinetów lekarskich. Trwają rozmowy z firmą. Żadne decyzje nie zostały jeszcze podjęte. Wybierzemy jedną z tych opcji - mówi Piotr Molenda, właściciel firmy Bud-Max oraz terenu przy Placu Dąbrowskiego. - Inwestycja rozpocznie się albo w połowie roku, albo dopiero w drugiej połowie roku - dodaje Piotr Molenda.

Na razie cały teren został zabezpieczony metalowymi siatkami, które mają uchronić to miejsce przed zaśmiecaniem. Zwłaszcza wnętrza tej rudery.

- Mieszkańcy wrzucali tam różne śmieci. Ogrodziliśmy go. Po pierwsze, żeby nikt tam nie wchodził. A po drugie, by nie wrzucano tam śmieci. Od czasu rozbiórki sprzątaliśmy ten teren już dwa razy. Za każdym razem z tym samym skutkiem. Mieszkańcy i tak go po jakimś czasie zaśmiecali - kończy Piotr Molenda.

Co na to mieszkańcy osiedla Stary Rynek, którzy na co dzień widzą co dzieje się przy kamienicy?

- Dobrze, że w końcu się tym zajmą. Ludzie tam wyrzucają śmieci, butelki, załatwiają się. Nie jest przyjemnie. Aż strach tamtędy przechodzić - mówią mieszkańcy.

Przypomnijmy, że kamienica od wielu lat zagrażała bezpieczeństwu osób przechodzących pod nią. Tynk sypał się na głowy oraz przejeżdżające samochody. Miasto miało problem z ustaleniem i zlokalizowaniem właścicieli lub ich spadkobierców. W końcu udało się pozyskać prywatnego inwestora - firmę Bud-Max.

- Miasto nigdy nie było właścicielem tej kamienicy i przez długi czas nie mogliśmy zrobić nic, oprócz jej ogrodzenia, by nie zagrażała bezpieczeństwu mieszkańców - tłumaczył Łukasz Czop, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zawierciu. - Determinacja (ówczesnego - przyp. red.) prezydenta Ryszarda Macha w kwestii jej wyburzenia doprowadziła do pozyskania prywatnego inwestora, który kupił kamienicę i planuje tam wybudować nowy budynek. Dla nas najistotniejsze jest to, że zlikwidowano zagrożenie i nie grozi nam już zawalenie tej rudery - mówił Łukasz Czop.

Długi okres czekania na start inwestycji spowodowany jest przeciągającymi się pracami związanymi z dokumentacją projektową oraz ustaleniami z architektem.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto