Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Graffiti w Zawierciu. Co o nich sądzicie? [FOTO]

Paulina Musialska
Graffiti to też sztuka. Warto się rozejrzeć po mieście, gdzie możemy zobaczyć liczne malowidła na murach i garażach.

Graffiti stało się nieodłączną częścią miejskiego krajobrazu. Także w Zawierciu. Już w 2011 roku zawierciańskie Centrum Inicjatyw Lokalnych zdecydowało się na ozdobienie jednej ze ścian swojej siedziby muralem, będącym przypomnieniem ważnych dla historii miasta wydarzeń. Podobnie w przypadku muszli koncertowej w parku Ośrodka Sportu i Rekreacji. W ramach Programu Aktywności Lokalnej realizowanego przez MOPS ozdobiono ją podobiznami Fryderyka Chopina, Tomasza Stańki oraz Maryli Rodowicz. Co prawda miasto nie planuje w najbliższym czasie tworzenia nowych murali,ale nie zamyka się na inicjatywy zgłaszane przez mieszkańców.

-Nie planujemy takich przedsięwzięć, ale każdy zgłoszony pomysł takiej twórczości dogłębnie przeanalizujemy i poddamy pod dyskusję. Jeśli ktoś ma ciekawy pomysł na graffiti, które mogłoby powstać na obszarach zarządzanych przez nasze miasto, to powinien wcześniej zgłosić się do Urzędu Miejskiego i uzyskać zgodę. Jej wydanie możemy również warunkować przeprowadzeniem konsultacji społecznych - tłumaczy Łukasz Czop rzecznik Urzędu Miejskiego w Zawierciu.

Uzyskanie zgody od władz miasta jest o tyle ważne, że nielegalne tworzenie graffiti może rodzić wiele konsekwencji prawnych: od grzywny do ograniczenia, a nawet pozbawienia wolności. Zapominają o tym szczególnie młodzi ludzie, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z malowaniem, pozostawiając na ścianach i murkach pierwsze znaki czy krzywe podpisy.

Oficjalna zgoda na wykonanie graffiti to jednak nie wszystko, by je tworzyć potrzeba jeszcze kilku elementów. Ważny jest czas - wykonanie jednego projektu zajmuje często kilka dni, problemem mogą się również okazać pieniądze.

- Cena małej puszki farby w sprayu używanej do graffiti to ok. 20 zł, farby natomiast, kupujemy hurtowo w Castoramie bo gdybyśmy chcieli kupić je w sklepie plastycznym to byśmy zbankrutowali - opowiada Barbara Koźbiał studentka ASP w Katowicach, która z muralami i graffiti miała już do czynienia. Mniej ważna okazuje się kwestia plastycznego wykształcenia. -Możesz mieć wielki talent a studiować fizykę. Gorzej z tym, żeby określić czy to co robisz to sztuka czy nie, bo to już kwestia sporna.

Graffiti budzi wiele kontrowersji. Czy może więc stać się wizytówką miasta? Według rzecznika magistratu owszem, ale to nie władze o tym decydują a jego mieszkańcy.

- Do graffiti w Zawierciu mam stosunek negatywny, niby zdarzyło się, że ktoś coś ładnego namaluje na murze, ale są to przypadki sporadyczne, w większości przypadków jest to tylko niszczenie ścian bloków i klatek mówi Mateusz Gajek mieszkaniec Zawiercia.

- Mnie graffiti nie przeszkadza o ile jest ładne i widać, że ktoś włożył dużo pracy w jego wykonanie, gorzej jeśli ktoś nielegalnie nabazgrze jakieś wulgarne napisy, tego nie akceptuje - dodaje Ewa Zynek, również zawiercianka.

By wyrobić sobie zdanie na temat graffiti trzeba je zobaczyć. W Zawierciu jest wiele miejsc gdzie można to zrobić - tunel na ulicy 3-go Maja, ściany i murki przy torach kolejowych czy garaże niedaleko marketu Lidl to tylko ich część.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na zawiercie.naszemiasto.pl Nasze Miasto