Nauczyciele mogą stracić pracę

- Cały czas analizujemy arkusze organizacyjne poszczególnych placówek na rok szkolny 2016/2017. Głównym celem obecnie prowadzonych prac jest optymalizacja zatrudnienia. Jest to dość żmudna analiza, bo chcemy, by nauczyciele w ogóle nie stracili pracy - tłumaczy Łukasz Czop, rzecznik prasowy Urzędu Miejskiego w Zawierciu. - Być może uda się nam udzielić jasnej odpowiedzi w przeciągu 2 - 3 tygodni. W niektórych przypadkach sytuacja może rozstrzygnąć się w ostatnich dniach sierpnia - dodaje Łukasz Czop.

Większość rodziców sześciolatków zdecydowała się posłać dzieci do przedszkola, zamiast do pierwszej klasy. Oznacza to znaczne zmniejszenie liczby oddziałów w zawierciańskich szkołach podstawowych.

- Do pierwszych klas w roku szkolnym 2016/2017, według stanu zgłoszonych dzieci na dzień dzisiejszy - pójdzie 73 sześciolatków. Ostateczną liczbę poznamy 31 sierpnia, bo do tego czasu rodzice mogą podjąć ostateczną decyzje - mówi Łukasz Czop. - W roku szkolnym 2015/2016 otwarto 34 oddziały klas pierwszych, natomiast w roku szkolnym 2016/2017, zgodnie z liczbą zgłoszeń planujemy uruchomić 10 oddziałów klas pierwszych - dodaje Łukasz Czop.

Większa liczba sześciolatków w przedszkolach może oznaczać problem z miejscem dla młodszych dzieci. Miasto zamierza jednak poradzić sobie z tym problemem.

- Dla wszystkich rodziców dzieci trzyletnich i czteroletnich, którzy zgłosili potrzebę zapewnienia miejsca w przedszkolu zostaną uruchomione dodatkowe oddziały przedszkolne, w tych placówkach, gdzie istnieje możliwość zaadaptowania pomieszczeń - mówi Łukasz Czop. - Warto jednak podkreślić, że trudno będzie zagwarantować opiekunom, że ich pociechy zostaną przyjęte placówek, które najbardziej odpowiadałyby rodzicom. W tej kwestii prosimy o wyrozumiałość. Z podobnym apelem zwracamy się do rodziców uczniów szkół podstawowych, ponieważ może zdarzyć się tak, że oddział przedszkolny utworzony zostanie w szkole. Może to wiązać się z wydłużeniem godzin nauki.